WoP-Zapis-2022-Opis

Wolność od Porno
Zapis do Programu


Poznaj w jaki sposób mogę pomóc Ci odzyskać
wolność od porno i zacząć cieszyć się życiem!


Zrezygnowałem z 4-tego filmu. Trwał on prawie półtorej godziny - czyli tyle co standardowy film fabularny. ;) Większość ludzi nie ma na tyle czasu, ani chęci, by go obejrzeć i uważnie wysłuchać. Wszystko co najważniejsze streściłem w formie pisemnej poniżej.

Drugim powodem jest to, że po przejściu na nowy komputer, straciłem program, w którym tworzyłem to wideo. Nie mogę więc go edytować, by oddać wszystkie zmiany, które zaszły w WoP i zajdą. Musiałbym zrobić go od nowa, a zajęło mi to ponad miesiąc. Dlatego film znika. Pozostałe 3 filmy są aktualne i ważne.

Nie przejmuj się objętością tej strony. Jest tu dla Ciebie masa wiedzy. Czytaj spokojnie i ze zrozumieniem. Nie ma tu żadnych technik manipulacji, ani namawiania Cię do kupna WoP. To musi być Twoja świadoma decyzja. Jeśli ja Cię do niej namówię, to wyrządzę Ci krzywdę, a nie pomogę. To co spróbuję zrobić, to przedstawić Ci proces zdrowienia w pozytywnym świetle jak i pokazać Ci dlaczego Twoje życie, a może nawet cały świat mogą Ci się jawić jako negatywne i przez to nie chcesz przestać uciekać. Nie będę mydlił Ci oczu, ani oczarowywał. Powiem jak jest. Wiedzy jest sporo, bo wychodzenie z uzależnienia jest solidną inwestycją na przynajmniej najbliższe miesiące. Łatwo się zniechęcić nie rozumiejąc jaką decyzję podejmujesz.

Spis Treści


Program "Wolność od Porno"
Podstawowe Informacje


- Dane na dzień 11 czerwca 2022 -

O Autorze

Witaj! Nazywam się Piotr "Kruk". Od lat pomagam ludziom w problemie uzależnienia od pornografii. Sam byłem uzależniony przez ponad 15 lat. Wyszedłem z tego i widząc jak wiele osób cierpi trwając w uzależnieniach, postanowiłem opracować w formie Programu Wolność od Porno to, co pomogło mi. WoP okazał się to tak samo skuteczny dla innych ludzi.

Rozmawiając z klientami zdałem sobie sprawę jak słabo, jak marnie uzależnienia są rozumiane, a raczej nierozumiane w ogóle. Wliczając poziom zrozumienia terapeutów.

Podkreślę - nawet jeśli jesteś uzależniony/a od 20-tu lat, to wcale nie oznacza, że rozumiesz swój problem. To trochę tak jak z posiadaniem mikrofalówki - masz mikrofalę, używasz jej setki razy, a możesz w ogóle nie wiedzieć jak działa... Wiedz tylko, że jeżeli walczysz z uzależnieniem, próbujesz to rzucić czy "wyjść z tego", to nie jest to właściwy kierunek. Co oznacza, że informacje, którymi dysponujesz na temat uzależnienia NIE są poprawne.

Uzależnienie od alkoholu jest znane i akceptowane, bo istnieje w ludzkiej historii od stuleci, jeśli nie tysiącleci. Uzależnienie od pornografii jest bardzo często bagatelizowane, bo jest nowe. A jest tak samo niebezpieczne jak picie wódki czy branie narkotyków.

Uzależnienie od pornografii jest uzależnieniem w nowoczesnej formie ale na pradawne problemy - czyli takie, z których ani nie wyewoluowaliśmy, ani wyewoluować się nie da. Tym samym nie rozwiążesz ich technologią - ani lekami, ani nowożytnymi koncepcjami. Trzeba się cofnąć i zrozumieć to, co jest jakie jest od zawsze i stanowi fundament życia - emocje, myśli, podświadomość, nawyki, świadomość, nauka/rozwój, poddanie, wybaczenie, akceptacja, odpowiedzialność, uczciwość, mówienie prawdy i wiele więcej. Ile z tych jakości jest w Twoim życiu normalne, a których zupełnie brakuje? Walka jest dobra z realnym przeciwnikiem - jak np. Twoją wieś atakuje plemię barbarzyńców. Wtedy walcz. Ale walka z konsekwencjami negatywnego życia nie jest właściwym wyborem. Wiele dążeń jest bardzo niewskazanych.

Czy wiesz, że np. niczego nie możesz się oduczyć? Wszystko czego się nauczysz - umiesz już na zawsze. Jeśli nauczysz się czegoś szkodliwego - nie masz możliwości tego wymazać. Np. jeśli nauczysz się gniewać na siebie i obwiniać za błędy - będziesz to robić nawet przez całe życie. Masz pomysł jak przestać? Bo przecież masy ludzi oglądają porno, by "zapomnieć" o np. "swoim smutnym życiu". Tylko że nie mogą o tym zapomnieć. Albo cały czas coś robią, by "zajmować czymś głowę". Więc jedyna opcja jaką widzą, to cały czas hipnotyzowanie się seksualnymi obrazami, by nie hipnotyzować się negatywnymi myślami. To naturalnie nie pomaga, a ma ogromny koszt. Dowodami na to co mówię jest np. rzekoma "utrata pamięci" jak i "odzyskanie pamięci". Informacje były cały czas, tylko stajemy się ich nieświadomi, co popularnie i błędnie określa się jako "zapomnienie". Inny przykład - nawyki. Jesteśmy ich zupełnie nieświadomi, uważamy nawet, że "wyzdrowieliśmy" z uzależnienia, a nawet po wielu latach znowu możemy to zrobić.

Umiejętności - poziom ROBIĆ - mogą ulegać zmianie - np. mięśnie, których nie ćwiczymy osłabną. Jeśli nie jeździmy samochodem, to nie będziemy w tym coraz lepsi. Bo tylko rzeczywistość utwierdza nas w BYCIU - czyli realna jazda samochodem powoduje, że stajemy się w tym coraz lepsi. Nie można stać się dobrym kierowcą teoretycznie.

Zdrowie to efekt WZROSTU ŚWIADOMOŚCI. Nie robienia. Tylko wysokiej jakości BYCIA w świecie dla siebie i dla innych. Takie jakości przejawia obecnie mniej, niż 20% ludzkości. Dlatego mogło nam brakować pozytywnych, dojrzałych wzorców. Rozumiejąc to, widzimy, że MOŻEMY wybaczyć swoim rodzicom. Gdyż nie są winni potencjalnych błędów jakie mogli popełnić. A że to były błędy, możesz rozumieć tylko jeśli zostały popełnione i doświadczamy ich konsekwencji, zgadza się? Zaś w momencie ich popełniania wcale nie wydawały się błędami.

Wychodzenie z uzależnienia jest tożsame z rozwojem w stronę miłości. Która, tak jak uzależnienia, jest fatalnie rozumiana. To jak mylenie podłogi z sufitem. Ludzie miłością nazywają emocje, oczarowania, fantazje, przywiązania, erotyzm, sentymentalizm i wiele, wiele więcej. Kolosalnie wysokim poziomem dojrzałości (na którym jest niecałe 5% ludzkości) nazywane są jakości, które nawet nie sprzyjają życiu. Ludzie uważają się za dobrych i kochających, a często jest zupełnie inaczej. Ja mówię o tym w ten sposób - to, że nigdy nikogo nie uderzyliśmy, nie czyni z nas dobrego człowieka. Bo równie dobrze mogliśmy tego nie uczynić ze strachu (a pragnęliśmy), nie z szacunku.

To również jakby sądzić, że cukierki mogą zastąpić pełnowartościowy posiłek. Zjesz jednego cukierka i wow! Jaki dobry! Jaki słodki! To zjem drugiego! A co mi tam - zjem jeszcze 10! Ok, raz czy dwa może to być nawet fajne. Ale co jeśli cukierkami zastąpisz każdy posiłek przez następny rok? Pojawią się już poważne konsekwencje. Właśnie tak jest z pornografią. I m.in. dlatego uzależnienie od porno jest niedostrzegalne, nawet dla samych uzależnionych. Większość orientuje się, że coś jest nie tak dopiero po wielu latach, gdy negatywnych konsekwencji jest już masa, a do porno przywiązali się już kolosalnie mocno. Czyli - nie tylko jest coraz gorzej w życiu ale próbujemy przestać oglądać i nie tylko nie możemy ale nawet nie chcemy!

Pierwszymi krokami w stronę miłości jest odwaga - m.in. mówienie prawdy. To odwaga do zmierzenia się z prawdą o sobie - przestaliśmy kierować swoim życiem, żyjemy negatywnie - destruktywnie - i nie możemy przestać. Nawet nie chcemy! To przyznanie, że sami sobie nie poradzimy i potrzebujemy pomocy.

Co uzależnieni robią zamiast tego? Bagatelizują uzależnienie, kłamią, że mogą przestać, że to lubią, itd. Niektórzy walczą, próbują je rzucać, wychodzić z tego... A samych siebie obwiniają, wstydzą się, boją, martwią, stresują, denerwują, frustrują i zawsze uważają, że przez coś lub kogoś w świecie. Osądzają i często potępiają się za to co ROBIĄ, bo sądzą, że to co ROBIĄ definiuje to jacy SĄ. A tak nie jest. Bo jest odwrotnie - ROBIMY tylko to, co automatycznie wynika z tego jaki obraz samych siebie utrzymujemy - czyli jacy UWAŻAMY, że JESTEŚMY. Jeśli sam(a) sobie nadałeś/aś niską wartość, to wszystko co robisz i zamierzasz zrobić, również będzie miało dla Ciebie małą wartość. Więc albo tego nie zrobisz, albo szybko odpuścisz. Znasz to ze swojego życia? Ile razy mówiłeś/aś sobie - "to nie ma sensu/nic nie ma sensu"? Ja setki.

Ile razy powiedziałeś/aś sobie, że kolejna próba wyzdrowienia nie ma sensu? No bo jeśli próbowałeś/aś tylko "rzucać uzależnienie", zmagałeś/aś się z nim, to nie dziwne, że nic dobrego to nie przynosiło. Bo Ty musisz się rozwinąć do takiej jakości BYCIA, jakiej jeszcze nie przejawiałeś/aś. To realne dążenie do tego jakim/jaką zawsze pragnąłeś/pragnęłaś BYĆ. Nowe - pozytywne, dobre - działania wynikną z tego automatycznie. Bo gdybyś żył(a) realnie pozytywnie, to niemożliwym byłoby się uzależnić. Podkreślę - to, że mogłeś/aś żyć nawet bardzo negatywnie NIE CZYNI Z CIEBIE ZŁEGO CZŁOWIEKA! To że mogłeś/aś nie żyć pozytywnie, też nie czyni z Ciebie złego człowieka! Ale obwinianie się i wstyd za popełnione błędy GWARANTUJĄ, że się nie zmienisz na lepsze.

Zmaganiem nic nie wskórasz, bo gdy uczciwie przeanalizujesz sytuację, zrozumiesz, że próbujesz przestać robić coś, czego wcale nie chcesz przestać robić. Zgadza się? No bo jeśli uważasz, że porno pozwala Ci się zrelaksować, "zrzucić z krzyża" czy "rozładować napięcie", to będziesz oglądał(a) pornografię za każdym razem, gdy doświadczysz zmęczenia czy napięcia.

Jeśli tylko będziesz próbować "odstawić porno", to przecież odstawisz jedyny znany Ci sposób na np. "zapomnienie o smutnym życiu", prawda? I zostaniesz z tym swoim "smutnym życiem" bez możliwości ucieczki od smutku, wstydu, winy, strachu. Dlatego rozwój jest niezbędny. A rozwój nie może być teoretyczny.

Niemal wszystko z tego, czego doświadczają uzależnieni sam przeżyłem i dlatego doskonale to rozumiem. Większość uzależnionych zupełnie nie rozumie ani tego, czego doświadczają, ani z jakich powodów. Jest tylko pełne skupienie na tym, co czują i jakie widzą myśli. I uważają się za ofiarę uczuć oraz myśli. Zrozumieć coś możesz doświadczająć tego i przekraczając. Wielu, którzy nie chcą wyzdrowieć usprawiedliwiają się tak - "skoro on wyzdrowiał z uzależnienia, to jego przypadek nie mógł być tak trudny jak mój". Gdyby taka osoba uczciwie przedstawiła swoje starania i ich intencje, stałoby się jasne, że nie zdrowieje, bo wcale nie chce. Zaś wyzdrowienie z uzależnienia wcale nie neguje, że było kolosalnie poważnym i trudnym problemem.

Nikt nie jest ofiarą ani myśli, ani emocji (m.in. dlatego, bo to nie nasi wrogowie), tylko będąc na niskim poziomie rozwoju nie mamy szans nie reagować na ich bazie - co wynika z samej konstrukcji mózgu. Nierozwinięty mózg przetwarza emocje szybciej, niż pozwolimy sobie na rozsądek. Dlatego większość sądzi, że emocje ich do czegoś zmuszają, każą coś i karzą, namawiają, przytłaczają, kontrolują, paraliżują, itd. Non stop się stresujemy, martwimy, fantazjujemy, obwiniamy, denerwujemy, boimy, wypominamy, itd. To nie jest prawda, że emocje coś robią. To człowiek żyjąc zupełnie nieświadomie tak szybko reaguje np. na znienawidzony wstyd, by go uniknąć, że wydaje mu się, że coś nim kieruje lub że wstyd przytłoczył i uniemożliwia życie. Ale to człowiek przytłacza wstyd - stawia mu opór, demonizuje, nie chce go, próbuje zdusić, zdławić, odciąć, itd. To wewnętrzne zmaganie, które ludzie prowadzą nawet od pierwszych sekund po przebudzeniu każdego dnia. Inna strategia - uważanie, że ktoś lub coś spowodowało w nas ten wstyd. To również nie jest prawda.

Jak mówię - sam tak żyłem - po tej nieświadomej i destruktywnej stronie życia i dlatego mogę to wszystko Ci doskonale wyjaśnić i pokazać jak z tego wybrnąć. Bo ani zmaganiem, ani walką, ani ucieczką nie tylko nic nie poradzisz ale jeszcze głębiej w tym utkniesz. Tak jak mucha szamocząca się w sieci pająka.

Tym bardziej jeśli przykleiłeś/aś się do wiary w to, że zasługujesz na cierpienie i braki w życiu. Nikt na to nie zasługuje. Ale jeśli to wybierzemy, to tego doświadczymy. Wiele osób wcale nie chce poprawić swojej sytuacji/swojego losu.

Dlatego potrzebujesz systemu i prowadzenia - pokazanej krok za krokiem drogi do zmiany.



Forma Programu

Program Wolność od Porno jest w formie plików PDF, DOC oraz nagrań MP3.

WoP

Podzielony jest na 12 modułów, co oznacza, że wiedzę i narzędzia poznajesz oraz stosujesz stopniowo. Każdy moduł składa się z tzw. Startera, czyli kompilacji wszystkich narzędzi i najważniejszych informacji - esencji. Ma zazwyczaj kilka do kilkunastu stron. Dodatkowo jest tzw. Lekcja PRZED, czyli dokument wprowadzający do modułu, sam Moduł, zazwyczaj obszerny, Lekcja PO - dokument podsumowujący i objaśniający Raport; oraz Raport - narzędzie do analizy poznanej, wykorzystanej i zastosowanej wiedzy oraz narzędzi w swoim życiu jak i analizy samego życia. Niektóre Moduły mają jeszcze dodatkowe dokumenty i pomoc. Po Module 5 WoP niezbędne jest także przerobienie pierwszego z bonusowych programów - Maczety. Podobnie jak WoP, Maczeta jest w formie PDF; i ma jeszcze dodatkowe nagrania MP3.



Dostępne Opcje Pracy

Uzależnienie jest problemem krytycznie poważnym, bo odnosi się i przeplata z całym naszym życiem. Zaś życie to konsekwencje tego jak żyjemy, czyli jakim człowiekiem jesteśmy, bo z tego automatycznie wynika jakie decyzje podejmujemy, z jakimi intencjami, co wybieramy, w jakim kierunku dążymy i wiele więcej. BYĆ prowadzi do ROBIĆ, a ROBIĆ prowadzi do MIEĆ. Nie odwrotnie. Większość ludzi uważa odwrotnie. Np. "mam smutne życie, to nie mogę go poprawić, bo jestem gorszy od innych". To też tylko wygodne usprawiedliwienia.

Inny przykład - "jestem spokojny/a, tylko świat/ludzie mnie denerwują". No to mam dla Ciebie wieści - wcale nie jesteś spokojnym człowiekiem! Bo to jaki/a jesteś, nie zależy od świata. Spokój to wewnętrzne doświadczenie niezależne od świata zewnętrznego. Tutaj tylko projektujesz gniew, grasz ofiarę świata i trzymasz się tego przekonania, że jesteś spokojny/a. Boisz się spojrzeć na fakty - wcale spokojny/a nie jesteś. A to dobra wiadomość - bo gdy faktycznie rozwiniesz się i dojrzejesz do spokoju, to przestaniesz się męczyć i denerwować. Masa ludzi, którzy pisali mi, że są spokojni, jednocześnie mówili, że w dużej ilości sytuacji aż się w nich "gotuje". Czy to jest spokój? Oczywiście nie. To tak jakby mówić, że jesteśmy dobrymi, uczciwymi ludźmi, tylko przez innych stajemy się agresywni, bijemy i okradamy... Niejeden przysłowiowy dresiarz kogoś pobił, bo ta osoba "krzywo na niego spojrzała". Albo ludzie zrobili coś złego i od razu usprawiedliwienie - ja jestem dobry/a, tylko diabeł mnie skusił! Albo porno kusi... To wszystko usprawiedliwienia.

Niemożliwym jest wyzdrowienie z uzależnienia bez wprowadzenia poważnych korekt w swoim życiu - co zaczyna się od zmian WEWNĘTRZNYCH (BYĆ). Bo uzależnienie nie jest osobnym problemem, oddzielonym od reszty, który możesz rozwiązać obok życia. Nie oznacza to, że będzie potrzeba wyjechać do innego kraju, zmienić kolor włosów, nauczyć się 14 nowych języków, etc. Nie. Mogą być potrzebne duże zmiany ale często są subtelne - niekoniecznie to co robimy ale jak, w jakim celu, jaką temu nadaliśmy wartość, sens i znaczenie oraz jako kto to robimy.

Pamiętasz test z pierwszego darmowego filmu? Jest bardzo ważny, bo szybko możesz określić jak poważnym problemem jest uzależnienie w Twoim życiu. Czyli jak bardzo zabrnąłeś/zabrnęłaś w negatywność.

Zalecam, by opcję pracy Solo wybrać, jeśli twierdząco odpowiedziałeś/aś na jedno pytanie.

Jeśli odpowiedziałeś/aś twierdząco na 2 lub więcej, z całego serca proponuję współpracę ze mną.

Siedzę w tym ponad 6 lat. Rozmawiałem z setkami ludzi, rozwiązaliśmy masę przeróżnych problemów - od prozaicznych i prostych po kolosalnie trudne i nieoczywiste.
Nie licz, że poradzisz sobie sam(a). Nie ma nawet jednego udokumentowanego przypadku, że ktoś poradził sobie sam, gdy naprawdę był uzależniony. Np. aż do założenia pierwszej z grup 12 kroków - Anonimowych Alkoholików - alkoholizm był chorobą śmiertelną. Nikt z niego nie zdrowiał. Nikt.
Ludzie zaś nadal w straszliwym stopniu bagatelizują uzależnienie od pornografii. Jest ono dokładnie tak samo niebezpieczne, a pod pewnymi względami nawet gorsze. Bo nie ma niczego w człowieku - psychice, ani ciele, co stanowiłoby zabezpieczenie. Pijąc masz przynajmniej szansę stracić przytomność. Porno możesz oglądać nawet 2 doby non stop.

Mam doświadczenie z rozmów i pracy z ponad 300 mężczyznami i kilkunastoma kobietami. Przedział wiekowy - kilkanaście lat do ponad 60. To mało w porównaniu ilu jest uzależnionych na świecie od samej pornografii (setki milionów, jeśli nie już miliardy).
Ale KAŻDY, kto stwierdził, że poradzi sobie sam, nie dał rady. Nie mam nawet jednego wyjątku. Bo każdy kto mówi "już poradzę sobie sam(a)" tak naprawdę mówi - "są pewne zagadnienia, którymi zająć się nie chcę, a wiem, że dalej pracując z tobą na pewno się nimi zajmiemy, dlatego rezygnuję". Jeśli podejmiesz decyzje na bazie lęku czy dumy - nic nie osiągniesz.

Dobrze to zrozum - uzależnienie to NIE jest nawyk, ani nałóg. Nawyki to element uzależnienia. Nawyk to nieuświadomione działanie podejmowane w nieświadomionych okolicznościach, poprzez które dążymy do nieuświadomionych korzyści nieświadomie hipnotyzując się automatycznym procesem mentalnym - tzw. "antycypacją nagrody". Nawyk ma 4 elementy, nie 1. Działanie jest akurat najmniej istotne. Nawyków oglądania pornografii może być i 50 różnych - mają one wspólne działanie. Co oznacza, że nie można ich wszystkich zmienić za jednym zamachem. A to zazwyczaj i tak tylko "ukoronowanie" całej masy innych, destruktywnych, negatywnych wyborów i dążeń. Np. obwinianie się cały dzień, zamartwianie, stresowanie, opieranie, dramatyzowanie, etc.

Dlatego praca solo jest zalecana tylko dla tych, u których uzależnienie jest jak drobna sosenka, którą jeszcze relatywnie łatwo usunąć. Ale jeśli uzależnienie jest jak 200-letni dąb z silnymi korzeniami wpuszczonymi głęboko w ziemię - POTRZEBUJESZ POMOCY. Nie masz szans poradzić sobie samemu/samej.

Dlaczego nie? Odpowiedz uczciwie - dlaczego mając do wyboru pracę solo i ze specjalistą, wybierasz solo? Czy jest to pozytywny powód i intencja najwyższego dobra dla siebie?

Potrzebujesz człowieka z wielkim doświadczeniem i sukcesami w tym temacie. Moja definicja specjalisty - ten, kto daje innym rezultaty. Specjalistą wcale więc nie musi być ten, kto nawet latami pracuje w danym zawodzie i ma wielką wiedzę teoretyczną. Ważne jest jak to przekłada na rezultaty.

Jakie masz możliwości:
1. Terapeuta, który temat uzależnień rozumie i ludzie z pracy z nim wychodzą z uzależnień trwale (a nie tylko czują się lepiej na czas terapii). Znasz takich? Ja nie. I klienci nie polecili mi do tej pory nikogo. Nawet jeśli znajdziesz taką osobę, to godzina terapii kosztuje zazwyczaj przynajmniej 200 zł, a nieraz i 400-500 zł. Czyli 5 najtańszych spotkań trwających godzinę i to już jest 1000 zł. W tej cenie masz cały WoP, Maczetę, Zaprawę i 3 miesiąca współpracy ze mną.
2. Grupa 12 kroków i sponsor. I może się zdarzyć, że nawet współpracując polecę Ci uczestnictwo w grupie 12 kroków. Bo to kosmicznie przyspieszy zdrowienie.
3. Program WoP. W zależności od tego na ile pytań w teście odpowiedziałeś/aś twierdząco - wersja solo lub we współpracy ze mną.

Wersja Pracy - Solo

Otrzymujesz od razu cały Program Wolnosć od Porno - 12 Modułów wraz ze wszystkimi dodatkowymi dokumentami (Startery, Lekcje PRZED i PO, Raporty, dodatki) oraz Maczetę.

Po kolei zapoznajesz się ze Starterem. Dzięki temu, że są w nim już opisane wszystkie ćwiczenia i narzędzia, od razu możesz zacząć je stosować.

Następnie czytasz Lekcję PRZED, przechodzisz do właściwego Modułu, potem zapoznajesz się z Lekcją PO i wypełniasz Raport.

Raport wypełniasz na podstawie swoich doświadczeń. Nie tylko z wykorzystania narzędzi i ćwiczeń ale też z dotychczasowego życia.

Łatwo zaobserwować, że jeśli np. wstajesz rano pełen/pełna napięcia, niechętny/a, by iść do pracy, cały czas się opierasz, doświadczasz napięcia w ciele i umyśle, a potem "żeby się zrelaksować" oglądasz pornografię, to oczywistym jest, że samo zaprzestanie oglądania pornografii to za mało. Trzeba zająć się każdym etapem i elementem tego problemu - od niechętnego wstawania, oporu, napięcia, tego jak pracujesz - np. użalasz się, obwiniasz pracowników, narzekasz, frustrujesz się, itd. Bo jeśli się tym nie zajmiesz i tylko na siłę przestaniesz oglądać porno, to z czym zostaniesz? Z tym całym nagromadzonym w trakcie dnia napięciem, frustracją, żalem poczuciem winy - zgadza się?

Wersja Pracy - Współpraca

To zalecana przeze mnie forma zdrowienia. Jednocześnie jest ograniczona - bo jestem tylko jednym facetem. Nie mam pod ręką 40-ci klonów mających takiej samej wiedzy, doświadczenia i rozumujących jak ja. ;)

Dlatego danego miesiąca mogę pozwolić sobie średnio na 4 klientów pracujących ze mną. Czasem 5. Nawet mając tylko tylu klientów, jest to miesięcznie 15 osób, z którymi współpracuję. Minimum. To kupa roboty! Trudnej, męczącej i często niewdzięcznej. Tym bardziej proszę - jeśli ktoś chce zacząć współpracę ale tylko po to, by mnie doić z czasu i energii, a potem powiedzieć "dobra, to nie działa, oddaj kasę" - idź gdzie indziej. Ja chcę ludzi zdeterminowanych. Możesz się bać ale to nie musi zaważyć na Twojej decyzji.

Współpraca wygląda bardzo prosto - wykonujesz to samo co w przypadku pracy solo ale Twoim obowiązkiem jest wysyłanie mi Raportów do analizy oraz prowadzenie mailowej korespondencji ze mną. Razem przyglądamy się wszystkiemu co istotne i szukamy rozwiązania. Nie jesteś sam(a) i nie będziesz. Pracujemy razem nad każdym zagadnieniem, który dotyczy uzależnienia, cierpienia i zmagania w Twoim życiu. Zajmujemy się PRZYCZYNAMI. Zmiana przyczyn automatycznie zmieni efekty - rezultaty jakie masz w życiu. Czy wiedziałeś/aś np., że wszystko co masz i robisz dokładnie odzwierciedla Twoje intencje? Jednym z najbardziej popularnych kłamstw i niezrozumienia to "nie udało mi się" czy "straciłem/am szansę". Tak nie jest. Nie ma ograniczeń w tym ile prób możesz podjąć, by coś zmienić lub poprawić. Każdy kto uznał, że koniec drogi - sam to wybrał. I zapewne już to miał z góry zaplanowane. Niektórzy dlatego, bo nie chcą dla siebie dobrze, a inni dlatego, bo utknęli w np. obwinianiu się i wstydzie i nie potrafią z tego wybrnąć. To wszystko też jest objaśnione w WoP i ja również Ci to wszystko objaśnię i pokażę drogę z tego ciemnego dołu.

Współpraca trwa średnio 3 miesiące. Niejednokrotnie dłużej. To czas niezbędny i minimalny, by przejść przez cały Program WoP. Oczywiście wcale nie musi to oznaczać, że po tym czasie wyzdrowiejesz.

To jak ze zdawaniem na prawo jazdy. To, że zdasz, nie oznacza, że automatycznie stałeś/aś się profesjonalnym kierowcą i jeździsz już jak ekspert. Nie. To dopiero początek Twojej przygody jako kierowcy. Jeśli zaniedbasz prowadzenie, łatwo o wypadek. Z życiem jest tak samo. A tu nie mówimy o jednej czy dwóch czynnościach. Zdrowie to nie rozwijanie umiejętności, tylko ewolucja ponad drapieżność i destruktywność. Prawie nikt nie zdaje sobie sprawy z natury bycia człowiekiem. Człowiek to jest zwierzę. W 80% ludzie to zwierzęta drapieżne, które wypieraną drapieżność zwracają w kierunku siebie. Czym jest obwinianie się za błędy? Właśnie drapieżnością skierowaną w siebie. To destruktywne, bo nic dobrego z tego nie wynika i ranimy się. Próbujemy w negatywny sposób usunąć to co negatywne. To tak nie działa. Destruktywność niszczy tylko to co dobre. A to co już zniszczone nie można usunąć niszcząc to. Bo jeśli np. nie kochasz się, nie szanujesz, to nie ma osobnego "braku miłości" i "braku szacunku", które możesz zaatakować i drapać tak długo, aż je zabijesz i znikną z Twojego życia. Nie. Tym brakiem miłości jest właśnie samo obwinianie się. Obwiniając się sam(a) utrzymujesz się w spektrum negatywnym.

Dlatego warto zrozumieć, że WoP nie rozwiązuje jakiegoś osobnego problemu oglądania pornografii. Tylko to nauka jak żyć tak, by uzależnienie przestało być "daniem głównym". I stanie się to automatycznie i bez zmagania.

Tak naprawdę zakładam, że przez te 3 miesiące stosując wszystkie narzędzia zmienisz jeden fundamentalny nawyk oraz uczciwie przeanalizujesz wszystkie najważniejsze problemy i zagadnienia z Twojego życia oraz dobierzemy dla nich rozwiązania. Gdy raz przejdziesz tę drogę, będziesz już w stanie ją powtórzyć wobec każdego problemu, tematu, zaniedbania.

Moim celem jako wsparcia jest upewnienie się, że jesteś na drodze do zdrowia, rozumiesz jakie są zagrożenia, ślepe uliczki, pokusy, by zrezygnować (jak np. częste "lepiej się poczułem/am, już sam(a) sobie poradzę") i wiele więcej. W tym - że poprawnie rozumiesz problemy w Twoim życiu. Że używasz właściwych definicji. Potrafisz przeprowadzać rekontekstualizację, odpuszczać opór, uwalniać emocje, medytować - żyć zdrowo wobec aspektów wewnętrznych, czyli takich, wobec których nikt Cię nie wyręczy oraz nigdy nie powstanie lek, który zrobi to za Ciebie. Tego nie da się zbadać, udowodnić, pokazać, zważyć. To stricte wewnętrzne. I tylko Ty możesz stać się tego świadomym/świadomą.
Dostaniesz rozwiązania na każdy problem - jakbyś dysponował(a) scyzorykiem szwajcarskim. Ale TRZEBA Z TEGO KORZYSTAĆ.

Moduły są obszerne. Dla każdego wyznaczam czas na ich przerobienie, przećwiczenie narzędzi oraz wypełnienie Raportu. Zazwyczaj są to 4 do 7 dni. Dla dłuższych Modułów to nawet 2 tygodnie.



NAJCZĘSTSZE BŁĘDY W ZDROWIENIU


Niezależnie z jakiej opcji skorzystasz, narażony/a jesteś na popełnienie całej gamy błędów. Jest to spodziewane i normalne. Nie w samym błędzie jest problem, tylko popełnianiu ich na okrągło, w braku zmian, w obwinianiu się za nie, we wstydzeniu się i rezygnacji z pracy nad sobą.

1. Opór, osądzanie, zmaganie, wartościowanie. Nie rób tego! To jest kierunek negatywny, czyli przeciwny do tego, w którym powinieneś/powinnaś podążać. Najlepiej oddaje to przykład z czekoladą. Jeśli chcesz zjeść czarną czekoladę, to nie musisz do tego nienawidzić białej. Zgadza się? Jeśli chcesz żyć lepiej, niż Twoi rodzice i to jak Cię wychowali, to przestań ich obwiniać, osądzać, nienawidzić i skup się na tym, by żyć lepiej. To jest tak oczywiste, a jednak większość ani tego nie widzi, nie rozumie i najczęściej - nie chce wybrać. Ludzie uwielbiają nienawidzić i obwiniać. Nie dziwne, że cierpią, a ich życie się degeneruje. Nie opieraj się temu, czego nie chcesz. Tylko tego nie wybieraj. Jeśli np. nie chcesz się uczyć do egzaminu, to SPOKOJNIE PODEJMIJ TAKĄ DECYZJĘ, a nie opieraj się nauce i następnie napięcie, zmęczenie, frustrację i stres wykorzystuj jako usprawiedliwienie.

2. Opór, strach i myśli to nie są Twoi przyjaciele. Ale to nie są też Twoi wrogowie. Wszystko w życiu ma swoje miejsce, cel i sens. Tak jak przyprawy. Szczypta soli może nadać potrawie nowy wymiar smaku ale jeśli przesolisz, smak się pogorszy. Nie podejmuj na bazie oporu, lęku i negatywnych myśli jakichkolwiek decyzji. Kierowanie się w życiu lękiem i oporem jest jakby próbować posilać się słodyczami. Raz czy dwa - będzie to nawet przyjemne (bo unikniemy czegoś trudnego lub niekomfortowego). Ale co jeśli będziemy jeść słodycze przez 10 lat? Co jeśli będziemy unikać problemów przez 10 lat? Powiem Ci - każdy problem, który odłożyłeś/aś czy sądziłeś/aś, że uniknąłeś/uniknęłaś go - wróci. Czy to, że oglądając porno przestajesz widzieć niekończące się myśli o jakimś problemie powoduje, że problem znika? Oczywiście, że nie. Jednak to pokazuje, że wcale nie chodzi o problemy jakie mamy, tylko o UCZUCIA i myśli jakie z nimi wiążemy. Zgadza się? Gdy przyjrzysz się temu dlaczego oglądasz porno, dostrzeżesz, że np. chcesz przestać się bać lub wstydzić lub odczuwać stres. Tylko błędnie sądzisz, że ich źródłem jest dany problem. Tak nie jest. Miałem nawet kilku klientów, którzy dosłownie wyjeżdżali z kraju, bo sądzili, że problemy były w innych ludziach, pracy czy całym kraju. I bardzo szybko w nowym kraju te same problemy powtarzały się. Więc znowu wyjeżdżali, niektórzy wracali do Polski. I co? Dalej to samo. Bo problemy nosimy w sobie. A nasze życie jest ich kalką.

3. Próby zmiany ludzi, świata, okoliczności. Innymi słowy - zmaganie. Jedni nazywają to "zmaganiem z życiem", inni "zmaganiem ze sobą". To kolejny przykład destruktywności drapieżności skierowanej w to, co sami osądziliśmy jako złe.

4. Rozwiązaniem większości problemów nie jest kwestia "jak" je rozwiązać, tylko "czy" chcesz je rozwiązać. Na przykładzie - masy ludzi piszą mi, że np. odkładali pracę z WoP czy nie robili czegoś w życiu, bo "czuli wielki opór do tego". Ale opór to nie jest jakiś osobny element rzeczywistości, który nam uniemożliwia coś. Opór to nasze nastawienie - niechęć. Opieramy się, czyli nie chcemy - prowadzimy wewnętrzną walkę, by mieć usprawiedliwienie i wymówkę. Wiedząc to ludzie pytają - "Jak odpuścić opór?" czy "To jak przestać się opierać?" To nie jest kwestia "jak". Porównaj opór do zaciśniętej dłoni. Zaciskasz dłoń. Czy jej otworzenie to kwestia "jak to zrobić?" czy "czy to zrobię?" Zaprzestanie napierania na ścianę to kwestia "jak przestać napierać na ścianę?" czy raczej "czy przestanę napierać na ścianę?"

Rozumiesz? A jeśli zaciśniętej pięści będziesz używał jako usprawiedliwienia, no to nie ma magika, który w czymkolwiek Ci pomoże. Bo zawsze możesz zacisnąć pięść i powiedzieć, że nie możesz odkurzyć pokoju, bo masz pięści zamiast otwartych dłoni i nie możesz trzymać rury odkurzacza. Identycznie jest z oporem. Nie chcemy czegoś. I ludzie tak nie chcą, że pytają o jakieś sposoby, by przestać się opierać. Tak naprawdę tylko szukają kolejnego sposobu, by uniknąć tego, czego nie chcą. Wolą więc zacząć stosować jakieś rzekome "rozwiązanie" dla oporu, niż rozwiązać sam problem, któremu stawiają opór - którego nie chcą.

5. "Wiedzieć" to za mało. Wiedza to informacje. A informacje to narzędzia. Nawet gwoździe trzeba nauczyć się prosto wbijać. Jak się uczymy? ROBIĄC TO. A nie czytając o tym.

Często używam porównania do książki kucharskiej - możesz przeczytać całą książkę kucharską lub kilka i nawet zapamiętać każdy przepis. Ale to nie uczyni Cię lepszych kucharzem. Praktyka pokazuje, że często nawet znając przepis, nawet mając go przed oczyma, i tak danie nie wyjdzie nam tak dobre, jakbyśmy się spodziewali. Bo uczymy się przez praktykę. Mądrość przychodzi przez mądre analizowanie doświadczenia, a doświadczenie przychodzi przez działanie - czyli praktykę.

Mądrość nie jest tożsama z pochłanianiem dużej ilości wiedzy. Bo mądrość odnosi się do rzeczywistości, a nie teorii o niej. Mądrość to konsekwencja stosowania wiedzy w praktyce. Nie inaczej.

Co też pokazuje, że gdy ktoś nazwie nas głupim, wcale nie musimy się obrażać, ani winić, ani wstydzić. Bo to tylko informacja, że jeszcze nie zdobyliśmy mądrości. Czyli jeszcze "żyjemy w" teorii. Zdrowia nie przyniesie Ci nawet 10-krotne przeczytanie WoP i zrobienie Raportów.

Przykład kolosalnego błędu - mam klienta, który WoP zaczął drugi raz. Aktualnie dotarł do Modułu nr 6. Jest tam temat intencji dotyczących 2 wybranych obszarów swojego życia. Mężczyzna ten za oba obszary życia wybrał... pracę z WoP... Praca z WoP to NIE jest obszar życia. W samym Programie mówiłem, że zdrowie to to jak żyjemy, a nie co robimy. Klient w każdym Raporcie opisuje ile ma problemów w życiu, a gdy przychodzi czas ich analizy i wdrażania wiedzy do pozytywnych zmian - ucieka. I nawet tego nie widzi. Nieprzypadkowo w Raporcie dotyczącym w dużej mierze intencji, wybrał coś z negatywną intencją bez świadomości tego. Mówi on jak to cały wolny czas poświęca na "pracę z WoP". Utknął w teorii, niewiele z niej przenosi do własnego życia. Bo taaaak ciężko pracuje z WoP, a nawet nie widzi jak sam się robi w jajo. W dalszej części Raportu jest temat wybaczania. Napisał o tym jak się denerwuje na swoją dziewczynę, jak jej nie rozumie, etc. A jednak tym się nie zajął. Woli "pracować z WoP". Nie dziwne, że jego dziewczyna jest zła na niego.

6. Próby "rzucenia porno" i "wychodzenia z uzależnienia. Ok, pozornie te stwierdzenia mają sens. Ale uczciwie się im przyjrzyjmy. Jeśli np. rozumiesz, że pornografię oglądasz za każdym razem, gdy się zdenerwujesz, to automatycznie rozumiesz też, że "rzucenie porno" czy "wyjście z uzależnienia" oznacza, że wybierasz zaprzestanie tłumienia gniewu. Co z tego wynika - to, że zostaniesz z gniewem. Jeśli więc tylko będziesz "rzucać porno", to skazujesz się na zmaganie z gniewem. Natomiast w WoP uczysz się radzić sobie z samą emocją gniewu oraz przepracowujesz to wszystko, przez co w ogóle się gniewasz. Dzięki temu potrzeba oglądania porno zniknie. Bo zarówno mniej się będziesz gniewać jak i sam gniew przestanie być problemem nawet jeśli się jeszcze zdenerwujesz.

Dodatkowo jeżeli rozumiesz już, że gniew to emocja, a emocja to energia, to rozumiesz też, że umysł będzie cały czas projektował cały stłumiony gniew na świat, na ludzi, na rozmaite okoliczności i sytuacje. Tym jest to niezwykle powszechne i często "to mnie denerwuje", "oni mnie zdenerwowali", "tym się denerwuję". To nieudolne próby okłamania sobie, że źródłem stłumionego w Twojej podświadomości gniewu jest coś w świecie, co z Ciebie ten gniew próbuje WYCISNĄĆ. To, że ściśniesz pomarańczę i na rękę wyleje Ci się sok pomarańczowy, oznacza, że źródłem soku nie jest Twoja ręka, tylko pomarańcza. Ty tylko ją ścisnąłeś/ścisnęłaś. I właśnie różne okoliczności nas tak "ściskają". Jeśli w danej sytuacji poczujesz np. gniew czy strach, to nie oznacza, że źródłem tych emocji jest ta sytuacja, tylko Ty. Łatwo to zaobserwować - bo w każdej sytuacji dostrzeżemy, że różne osoby czują rozmaite stany - od frustracji i gniewu po spokój, relaks i radość. Gdyby sama sytuacja była źrodłem emocji czy zmagania, to każdy doświadczałby tego samego. A tak nie jest.

Nie oznacza to ani ataku na nas, ani nie wynika z tego ból i cierpienie. Ból i cierpienie to konsekwencje oporu - niezgody na doświadczenie czy okoliczność. Ale same doświadczenia, ani okoliczności NIE SĄ źródłem bólu/cierpienia.

Pamiętaj - na tej planecie nie unikniesz konsekwencji. Przykładowo - opór zawsze wiąże się z napięciem, zmęczeniem/utratą sił, z bólem, a nawet cierpieniem; do tego sam opór to nastawienie niechęci, więc nie będziesz wobec niczego chętny/a, radosny/a, etc. Jednocześnie wszystko jest tym czym jest. Więc możemy cierpieć, bo obwiniamy np. Boga za swoje życie, a jednocześnie uwielbiamy obwiniać innych, bo wina jest wyższym stanem emocjonalnym od wstydu.

Ludzie stworzyli sobie całe sieci takich przekonań, które usprawiedliwiają i projektują emocje. A potem w tych sieciach się plączą i nie mogą oswobodzić. A prosta, uczciwa analiza pokazuje, że prawie nigdy żadna sytuacja sama z siebie nie jest problemem, tylko uczucia, które z nią wiążemy. Nie chcemy tych uczuć, a niechęć do samej sytuacji, można rzec - jest tylko rykoszetem. I ludzie właśnie przez oglądanie porno czy picie wódki próbują wyeliminować te niekomfortowe uczucia. Tylko, że to nie jest możliwe. A uczucia nie tylko nie znikają, a nawet rosną.

W takich okolicznościach oczywistym jest, że próby "rzucenia porno" są próbami rzucenia jedynego znanego nam rozwiązania na naszą niedolę. Nawet nieskutecznego, nieefektywnego i krótkotrwałego. Ale lepszego nie znamy. Dlatego się męczymy, oszukujemy, kombinujemy - bo próbujemy zrobić coś, czego wcale nie chcemy zrobić. Wcale nie chcemy przestać oglądać pornografii.

7. Ocenianie postępów i sytuacji na podstawie uczuć. Pamiętaj - samopoczucie nie dotyczy Ciebie. Nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Samopoczucie to samo+uczucie. Nic więcej. Coś czujesz. To nie ma znaczenia. Znaczenie ma to co z tym zrobisz. Dwie najczęstsze pułapki, w które ludzie zdrowiejący wchodzą - niektórzy nawet świadomie i chętnie - to porzucanie pracy nad sobą, gdy wszystko wydaje im się, że jest dobrze lub gdy wszystko wydaje im się, że jest źle. Nawet częściej rezygnują, gdy przez kilka dni czuli coś pozytywnego.

Mówią - "czuję SIĘ dobrze/źle" i "już jest i będzie dobrze" lub "nic nie będzie dobrze". Uczucia nie mają nic wspólnego z postępami. Ani myśli. Oczywiście dojrzewanie i rozwój wiąże się m.in. z tym, że Twoje wewnętrzne doświadczenia będą coraz częściej, dłużej pozytywne jak i ich jakość będzie coraz wyższa. Ale to tylko miły, dodatkowy rezultat pracy nad sobą. Nie może stanowić celu samego w sobie!

Bo przecież to jeden z głównych celów uzależnienia - ciągłe uciekanie od dyskomfortu w pozorny "komfort". Ale to się dzieje przez wewnętrzne zniszczenia i nie ma nic wspólnego z dobrym samopoczuciem, ulgą, spokojem, ani komfortem.

8. Nie wykonywanie zaleceń WoP. To bardzo częste. I równie często nie dostrzegalne nawet dla współpracujących ze mną. Popularne przykłady - nie medytujemy, tylko odsłuchujemy jakieś nagrania. Nie uwalniamy emocji, tylko sobie fantazjujemy o gejzerach energii z brzucha. Nie zmieniamy nawyków, tylko zmagamy się z działaniem. Nie odczuwamy, tylko fantazjujemy o tym, że chcielibyśmy nie czuć. Nie myślimy, tylko hipnotyzujemy się mentalizacją. Nie analizujemy swojego życia, tylko przepisujemy formułki. WoP traktujemy jak sprawdzian w szkole, który ja oceniam, a nie jako narzędzie do korekt w życiu. Brak decyzji o wyzdrowieniu, tylko zatrzymanie się na "robieniu dla samego robienia". Skupianie się tylko na działaniach - np. "nie pracowałem z WoP od 2 tygodni" bez analizy przyczyn. Skupianie się tylko na uczuciach - "czułem opór" bez analizy wewnętrznego postępowania. Traktowanie wiedzy i ćwiczeń jako samoistnych rozwiązań czy robienie ich dla samego robienia. I więcej.

WoP jest skonstruowany tak, że już w drugim Module masz narzędzie do analizy sytuacji oraz przyczyn. Sama świadomość realnych przyczyn otwiera drzwi do zmiany. Bez tego pozostaje tylko bezsensowne zmaganie.

9. Brak przekuwania ćwiczeń i informacji na rezultaty we własnym życiu. Pamiętaj - ćwiczenia wykonujesz, aby ćwiczyć. Niektórzy tego nie rozumieją. Robisz to, by poznać narzędzie, by zdobyć doświadczenie, by zobaczyć, że działa oraz by wykonywać je poprawnie. Ale jeśli na tym skończysz, to cóż ma się zmienić w Twoim życiu?

Przykład jak jest to istotne: medytacja jest jednym z fundamentów. W wielkim skrócie - ignorujesz myśli, nic z nimi nie robisz. Tylko je początkowo obserwujesz. Natomiast niejeden już nie medytował zgodnie z moimi zaleceniami, tylko odsłuchiwał sobie jakieś prowadzone sesje błędnie nazywane medytacjami. Czyli zamiast hipnotyzowania się myślami, hipnotyzował się czyimiś słowami. A potem w Raporcie opowiada, że zamartwia się, stresuje, dramatyzuje, obwinia za przeszłość, wypomina ją sobie, etc. Nie bez powodu masz ćwiczyć ignorowanie mentalnego bełkotu, bo to należy przenieść właśnie do tych realnych zagadnień jak wypominanie sobie błędów i zamartwianie się. Po to ćwiczysz medytację - by następnie medytować zamiast dalej tkwić w negatywności. Medytacja sama z siebie przynosi wiele dobrego ale to za mało. Bo uzależnienie to to jak żyjesz. Jeśli nie zaczniesz tu dokonywać korekt, no to nie wyzdrowiejesz. A w większości przypadków aby zmienić to jak żyjesz, najpierw trzeba zmienić siebie.

10. Korzystanie z różnych źródeł informacji, programów. O ile zachęcam wszystkich, by korzystali z każdej możliwej pomocy, jest w tym bardzo duże zagrożenie. Jak już wspomniałem - dla jednych "medytacja" to wsłuchiwanie się w jakąś prowadzoną sesję wizualizacji. Natomiast w WoP medytacja jest zupełnie innym narzędziem i ma inne przeznaczenie. Tym samym musisz dokładnie przeanalizować co nazywany jest medytacją w źródle A, a co nazywa medytacją źródło B. Inaczej, jak niejeden, pogubisz się i będziesz walić głową w ścianę - robić to, co Ci nie pomoże. Lub próbować robić naraz dwie wykluczające się czynności, bo w różnych źródłach zupełnie różne rzeczy nazwano tak samo.

Wielokrotnie mówiłem, że uzależnienia są kolosalnie źle rozumiane na świecie, nawet przez profesjonalnych terapeutów. Ja rozumiem je doskonale, bo sam byłem uzależniony. I po kilku zdaniach rozmowy mogę wywąchać kto naprawdę rozumie ten temat, a kto nie. Tym samym to, że ktoś mówi, że pomaga w uzależnieniach wcale nie oznacza, że przejdziesz całą drogę. Być może dostaniesz jakieś wskazówki, trochę narzędzi i wiedzy. Niezwykle ważne to patrzeć na fakty i rozumieć cel, do którego dążysz. Jeśli cel nie jest określony precyzyjnie - czyli nie jesteś świadomy/a wszystkich okoliczności wyboru pornografii oraz korzyści jakie z tego masz - to nie masz szans tego celu osiągnąć. Dlatego ludzie porzucają pracę nad sobą i wszystko jest jak było, bo ich celem było np. tylko lepsze samopoczucie. Czyli - jak zaczęli czuć coś bardziej pozytywnego, uznali, że to koniec. A to jedna z najczęstszych pułapek.

11. Przekonanie, że rozwój jest tylko "do góry". Masa ludzi uważa, że życie jest linowe - czyli albo do góry, albo w dół. Tak nie jest. Życie bardziej przypomina sinusoidę - raz jest lepiej, a raz gorzej. A w zależności od naszego poziomu rozwoju - średnia jest coraz wyżej. Czyli nasz standard życia jest coraz wyższy i coraz efektywniej radzimy sobie z gorszymi stanami i problemami. Ale nie jest tak, że jak przekroczymy jakąś magiczną granicę, to znikną wszystkie problemy, troski i emocje. Często jest odwrotnie - o kolosalnym postępie świadczy to, że znowu ujawnił się jakiś długo wypierany i tłumiony problem - np. bardzo duża ilość poczucia winy albo gniewu. Jeśli tego nie zrozumiemy, łatwo wtedy przekonamy samych siebie, że to co robimy nie jest skuteczne, nic nie daje, a nawet jest jeszcze gorzej.

Szybko dostrzeżesz, że np. aby rozwiązać problem, którego do tej pory się bałeś/aś lub wstydziłeś/aś, konieczne będzie zmierzenie się z tymi emocjami, odpuszczenie oporu. Więc zanim w ogóle zaczniesz ten problem rozwiązywać, zmierzysz się z niechcianymi dotychczas stanami. Można rzec - poczujesz się gorzej, niż przed. To normalne, spodziewane i dobre. Tak powinno być. Wielką czerwoną lampką jest sytuacja, że ktoś przerabia WoP i nie czuje się gorzej, nie ujawniają się problemy, lęki, napięcia, bóle, emocje.

12. Nienawiść do uzależnienia/pornografii. Nienawiść do uzależnienia nie jest miłością do życia. Nienawiść to nienawiść. Nie ważne czego dotyczy. Jest to wybór destruktywny DLA CIEBIE, a nie dla tego, czego nienawidzisz. Nienawiść szkodzi Tobie, a nie problemowi, którego nienawidzisz. Nienawiść wydaje się pozytywna tylko w porównaniu do np. wstydu, winy, żalu, strachu czy bezsilności. Tak jak pożar lasu jest bardziej niebezpieczny od zapalonej świeczki. Ale pożarem lasu nie uzdrowisz swojego życia. Nienawiść do chwastów nie czyni z Ciebie wspaniałego ogrodnika.

13. Po zakupie WoP od razu sprawdzanie jakie to tajemnice są w ostatnim Module. Nie rób tak. Nie ma żadnych tajemnic, żadnych specjalnych technik i sekretów zostawionych na koniec. To jest system. Ostatnie kroki nie są ważniejsze od pierwszych. To pierwsze są najważniejsze. Ekscytuj się tym, co masz obecnie do zrobienia, a nie tym co czeka.

14. Przerażanie się jak obszerny jest to materiał, ile zajmują Moduły. Nie musisz pamiętać wszystkiego. WoP pokrywa jak największe spektrum problemów, które mają uzależnieni. Musi być obszerny. Ale nie oznacza to, że wszystko musisz pojąć i zrozumieć. Więcej dobrego przyniesie Ci rozwiązanie jednego problemu w Twoim życiu, niż teoretyczne zrozumienie i zapamiętanie masy informacji.

I tu szybko można się zorientować, że tak mogliśmy żyć wobec masy tematów - np. budzimy się rano i od razu rozpaczanie ileż to mamy do zrobienia i że nas to przytłacza... Ok ale nawet jeszcze nie wstaliśmy z łóżka i już twierdzimy, że nas przytłaczają obowiązki? To oczywiste kłamstwo, granie ofiary i usprawiedliwianie się. Problem stanowi nasze nastawienie - niechęć - i hipnotyzowanie się mentalnym jazgotem. Problemu w ogóle nie ma w tym, co mamy do zrobienia. Jeśli wykonamy zalecenia WoP, to każdy obowiązek możemy wykonywać chętnie i z uśmiechem. Bo to tylko kwestia decyzji.

15. Przekonanie, że do zdrowia się wraca. Nie. Jedyne do czego możesz wrócić to do bycia człowiekiem, którego decyzje doprowadziły do uzależnienia i cierpienia. Nie masz do czego wracać. Masz się rozwinąć - ewoluować jako istota ludzka. Czyli wyjść ze spektrum emocjonowania się do odwagi, ochoty życia. I tu pojawia się masa iluzji - np. "brakuje mi odwagi". Odwagi nie może brakować, bo to nie jest surowiec, który gromadzimy i wydajemy. Odwaga to decyzja. Podejmowana POMIMO emocji. Możesz być odważnym/ą pomimo lęku. A jeśli tylko czekasz na odwagę i nie podejmujesz decyzji, to odwaga nigdy się nie pojawi.

Inny przykład - "nie mam wiary, że mogę coś zmienić". Nie potrzebujesz wiary. Wiara pojawi się automatycznie, gdy zmiany doświadczysz. A doświadczysz zmiany, gdy wykonasz ustalony plan. Wiara to tylko przekonanie, że możesz być tym, kim jeszcze nie byłeś/aś i że możesz mieć to, czego jeszcze nie miałeś/aś lub mieć to ponownie. A że WoP jest Ci w stanie pomóc potwierdzić może wielu moich klientów. Wybieraj wiarę jako zdrową alternatywę dla wiecznego zamartwiania się, niepewności, wątpliwości i strachu.

Szybko zobaczysz jak się opierasz zmianie oraz temu co pozytywne i jak przywiązany/a jesteś do tego co negatywne. Tak żyłeś/aś. Nie masz do tego wracać. To masz zostawić za sobą i zacząć wybierać lepiej. W WoP to wszystko jest wyjaśnione i pokazane jak wyjść z tego błędnego koła.

16. Ciągłe tylko czytanie, czytanie i czytanie. Osiągniesz tyle jakie masz intencje. I tyle osiągasz. Jeśli jakiegoś problemu nie rozwiązujesz, tylko w kółko czytasz, rzekomo, by jeszcze coś zrozumieć, to zawsze znak, że na 99% się okłamujesz i wcale nie chcesz tego rozwiązać. Dlatego ciągle czytasz. Czasem uczciwe zastosowanie jednej informacji może wymagać nawet dni i tygodni praktyki. A są ludzie, którzy przeczytali 200 stron i nie praktykowali nawet jednej rzeczy przez 5 minut.

17. Jak najszybsze czytanie, robienie raportów i znowu czytanie. To, że przerobisz WoP w tydzień nie oznacza, że szybciej wyzdrowiejesz. Wręcz przeciwnie - to jedna ze strategii unikania tematów niekomfortowych. Miałem kilku klientów, którzy Moduły, na które przeznaczam ok. tygodnia, przerobili w jeden dzień. Zadałem im kilka pytań sprawdzających - na żadne nie odpowiedzieli. Nic kompletnie z tego nie wynosili. Nie rób tak. Lepiej poświęcić nawet miesiąc na jeden Moduł - wliczając uczciwą praktykę - niż przerobić go szybciej ale nic nie zastosować.

18. Robienie po swojemu. Raz jeszcze - jeśli poczytasz kilka Modułów i uznasz, że już wiesz na tyle, że sam(a) sobie poradzisz - nastaw się, że rąbniesz o ziemię. Potencjalnie - mocno. Sam fakt, że to wybierasz już jest dowodem, że sobie nie poradzisz. Bo to jest duma, nie pokora. Duma jest destruktywna. To nie jest kierunek w stronę zdrowia. Tym bardziej, jeśli już taką decyzję podjąłeś/podjęłaś i wiesz jak to się skończy. System oznacza, że dopiero jego pełne zastosowanie da Ci realne rezultaty. A nie jakieś szczątkowe skakanie z jednego ćwiczenia na drugie.

MOŻESZ wyzdrowieć. Bo to naturalna konsekwencja ewolucji. A ewolucja postępować będzie automatycznie, gdy usunięte zostanie to, co ją blokowało.




Co To Jest Uzależnienie?



Zacznijmy od tego czym uzależnienie NIE JEST. Uzależnienie to nie jest nałóg. To nie jest nawyk. Wiele osób uważa, że uzależnienia to nawyki czy nałogi, z których się wychodzi lub które się rzuca. Tak nie jest. Nałóg można ewentualnie i trochę na siłę podciągnąć pod "początkowe stadium" uzależnienia. Trochę jak kiełkujące nasionko, które z czasem wyda korzenie.

Nawet powiedzenie, że oglądanie porno jest nawykiem jest niepoprawne, bo sama czynność oglądania pornografii stanowi 1/4 jednego nawyku. Działanie to jeden z czterech elementów nawyku. A to samo działanie może być częścią wielu nawyków. Jeśli niepoprawnie rozumiemy co to są nawyki, niemożliwym będzie je zmienić (nawyków się nie "rzuca", tylko zmienia - już wyjaśniałem, że niczego nie można się "oduczyć"). W WoP temat nawyków jest poruszany i wyjaśniony już w Module 2. Bo świadomość tego co robimy, w jakich okolicznościach i dlaczego jest krytycznie ważna. Wiele uzależnionych osób nawet nie dostrzega, że oglądanie porno to ich wybór. Uważają, że "coś ich ciągnie" do porno. Tak nie jest.

Uzależnienie to życie w destruktywnym spektrum. To dążenie do niszczenia swojego życia i zdrowia. Oglądanie porno to "tylko" próby radzenia sobie z konsekwencjami takiego życia. Te próby nie tylko są nieskuteczne ale też związane są z wieloma negatywnymi następstwami - w tym realnym, fizycznym niszczeniem mózgu. Przykład takiego postępowania - obwinianie się za błędy. Nie tylko błędów nie poprawiamy/nie korygujemy ale jeszcze się karzemy, sabotujemy, ranimy, a wina w nas rośnie, przez co obwiniamy siebie i innych coraz częściej i bardziej. W końcu wszystko zaczynamy widzieć przez pryzmat winy - jak odpoczywamy, to uważamy, że powinniśmy w tym czasie coś robić. Jak coś robimy, to uważamy, że robimy coś złego i powinniśmy robić coś innego. Jak coś zrobimy, to nie jesteśmy z tego zadowoleni. A najczęściej nic nie robimy, bo uważamy, że i tak to nie ma sensu lub boimy się popełnić błąd (czyli odczuć winę).

Dlaczego tak się dzieje? Bo - FUNDAMENTALNIE WAŻNE - nie mamy możliwości odróżnienia prawdy od fałszu. Czyli tego, co sprzyja życiu od tego, co życiu nie sprzyja. Uzależniony wręcz widzi większość rzeczywistości odwrotnie - to co szkodliwe widzi jako pozytywne, a to co pozytywne jako szkodliwe lub złe, straszne. Obejrzenie porno uważa za dobre, a odpowiedzialność, szczerość jako negatywne - boi się, nie chce tego. Akceptację niektórzy uważają za frywolność. Porzucenie pożądania i pragnień widzą jako coś negatywnego - jakby się odzierali z sensu życia. I wiele, wiele więcej. Odpowiedz - dlaczego obwiniasz się za błędy? Po co to sobie robisz? Przecież to tylko robienie się w konia!

Kolejny przykład - na pewno doświadczyłeś/aś tego, że w jednej chwili możesz chcieć, wręcz pragnąć przestać oglądać pornografię, a w drugiej możesz pragnąć ją obejrzeć za wszelką cenę. Pragnienie Ci nie pomoże. To ślepa uliczka. To kręcenie się w kółko. Tylko przed chwilą odpisałem na maila pewnego mężczyzny, który powiedział, że marzy, by wrócić do marzeń jak np. założenie rodziny. Widzisz? Marzył o rodzinie - marzenie mu w tym nie pomogło. A teraz marzy, by marzyć. Czy to mu pomoże - jak sądzisz?

Nie pomoże Ci pragnienie wyzdrowienia, tylko decyzja, by wyzdrowieć. Pragnienie jest zmienne i mija. Decyzja jest trwała. Pragnienia/marzenia mają tylko takie zastosowanie - gdy na ich bazie budujemy plan działania i go realizujemy. Bez tego stajemy się więźniem niekończących się fantazji, których nigdy nie zrealizujemy. A chcemy tego, bo w ten sposób unikamy tego, co osądziliśmy jako złe, bolesne, niebezpieczne, etc. Więc chcemy marzyć. I w ten sposób stoimy w miejscu sądząc, że marzenia są konstruktywne. Nie są, dopóki sami ich nie przekujemy na konstruktywne działanie.

W swoim życiu zapewne pragniesz wielu rzeczy i to od lat. A ile z nich osiągnąłeś/osiągnęłaś? Rezultaty osiągamy twórczym działaniem, a nie pragnieniem. Bez decyzji, nie podejmiesz działania, tylko pozostaniesz w sferze pragnień - chcenia. Chcenie to nie jest konstruktywne działanie. Dlaczego pragnienie to za mało? Bo pragnienie to emocja, nic więcej. A emocja to energia. Bez ukierunkowania energii, nie skorzystasz z niej. A energię kierunkujesz intencją i podjętym działaniem. A gdy energię wyrzucisz z siebie masturbacją - to po masturbacji co się stanie? Zniknie pragnienie wyzdrowienia. Zapewne jeszcze będziesz się obwiniać. A decyzja to dążenie pomimo tego wszystkiego. Wstajesz, opatrujesz rany i działasz dalej w ustalonym kierunku.

Również teraz - jeśli nie podejmiesz decyzji o wyzdrowieniu poprzez np. wzięcie udziału w WoP, to zatrzymasz się np. na fantazjowaniu i tym, od czego uciekasz w fantazjowanie - na wiecznym lękaniu się, niepewności, poczuciu winy, etc. Wątpliwości nigdy się nie skończą. Bo to proces ciągły i nieskończony. PODEJMIJ DECYZJĘ TERAZ!

Gdy pragnienie mija, ludzie mówią, że stracili motywację czy nadzieję. Właśnie dlatego pragnienie jest pułapką. Masz realizować plan i realizować go niezależnie od uczuć i myśli.

Oglądanie pornografii nie jest przyczyną, tylko rezultatem trwania w negatywnym spektrum często przez wiele lat - zazwyczaj od wczesnych lat dziecięcych i całe dotychczasowe życie dorosłe. Dlatego uzależniony nie ma kontrastu, nie ma kontekstu, by w ogóle to co robimy odpowiednio przeanalizować. Większość uważa, że takie jest w ogóle życie/los - trudne, bolesne, niesprawiedliwe, etc. Tak nie jest. Jednak każdy doświadczy konsekwencji swoich wyborów. Jeśli są w większości negatywne, to ich konsekwencje też takie będą.

Jednak samo oglądanie go również wiąże się z bardzo szkodliwymi konsekwencjami. Samo w sobie nie jest esencją uzależnienia. Zdrowie przyniesie Ci zajęcie się przyczynami, przez które oglądasz pornografię, a nie tylko zmaganiem, by przestać ją oglądać.

Dlatego TERAZ PODEJMIJ DECYZJĘ!


Zapisz się do Programu!





Ilość wolnych miejsc do współpracy ze mną w tym miesiącu:

/




Jeśli masz pytania, napisz do mnie!
wolnoscodporno@gmail.com

Możesz również zapisać się kontaktując się bezpośrednio ze mną pisząc wiadomość na podany adres e-mail.




Program
Wolność od Porno
10 000 zł
2000
WSPÓŁPRACA
Dla osób, które odpowiedziały twierdząco na 2+ pytania testu z pierwszego wideo
Otrzymujesz cały Program
Osobiście Cię prowadzę
Otrzymujesz 2 bonusy:
Maczetę i Zaprawę
Otrzymujesz dostęp do FAQ
Otrzymujesz bibliografię
Otrzymujesz nowe wersje Programu
oraz bonusów
Niespodzianki
Wybieram współpracę z Piotrem!
Program
Wolność od Porno
5000 zł
500
SOLO
Dla osób, które odpowiedziały twierdząco na 1 pytanie testu z pierwszego wideo
Otrzymujesz cały Program
Osobiście Cię prowadzę
Otrzymujesz 2 bonusy:
Maczetę i Zaprawę
Otrzymujesz dostęp do FAQ
Otrzymujesz bibliografię
Otrzymujesz nowe wersje Programu
oraz bonusów
Niespodzianki
Kupuję Program!

Zapisy zostały zakończone!
Niższa cena Programu w wersji SOLO obowiązuje jeszcze przez:
1 day 0 second!


Przejdź do pozostałych form płatności.


Szczegóły Programu




Najważniejsze Tematy


  1. Biologia uzależnienia – kompletna mapa tego, co się dzieje z człowiekiem zarówno od strony biologicznej, emocjonalnej, mentalnej, duchowej jak i analiza pracy mózgu uwzględniając jego niskie - zwierzęce - funkcje. Tym samym widzisz wyraźnie jak każdy element Programu WoP obejmuje dany obszar i go koryguje w zdrowy, naturalny i nieinwazyjny sposób. Jeśli boisz się np. "grzebać w podświadomości", to nie tylko używasz szkodliwego narzędzia - lęku - do błędnego celu ale też samo oglądanie porno to największa krzywda jaką możesz sobie wyrządzić. Podświadomość to tylko to, co nieświadome. Stanie się świadomym, że oddychasz i jak umożliwia Ci dokonanie pozytywnych korekt - np. uspokojenie oddechu, wykonywanie oddechów głębszych, etc. A nie zaczniesz się dusić. Porzucaj negatywne percepcje oparte o lęk.
  2. Nawyki - co to jest, jak je zmieniać i modyfikować. Uzależnienie to sieć podświadomych nawyków. Uczę jak je wyłuskiwać jeden po drugim, a następnie wprowadzać pozytywne zmiany. Narzędzia zmiany nawyków. Mało osób rozumie, że to co robimy to tylko 1/4 jednego nawyku. Działanie może być wspólne i dla 100 różnych nawyków. To co robimy jest najmniej ważne w zmianie nawyku. Najważniejsza jest świadomość pozostałych trzech elementów. Zmaganie się, by zmienić to co robisz, nie przyniesie Ci żadnych zmian na lepsze. Najczęściej z prozaicznego powodu - że wcale nie chcesz tego zmienić. Dokładnie wyjaśniam co w takiej i każdej innej sytuacji począć.
  3. Podświadomość - co to jest, jaki ma wpływ, jak z nią postępować bezpiecznie i dobrze. Przykład znaczenia podświadomości - to co nieuświadomione rządzi nam tak długo, dopóki nie stanie się świadome. Bo podświadome = nieuświadomione. Podświadomość sama z siebie nic nie robi, ani nie ma żadnych celów, pragnień, intencji wobec Ciebie. Zapamiętuje wszystko jak leci - wliczając podstępowania najbardziej szkodliwe. Zaczynamy z nią i w niej robić porządek.
  4. Emocje - główny czynnik utknięcia w uzależnieniu. Jak się oczyszczać z energii emocji i zacząć doświadczać w sobie pozytywności. Narzędzia uwalniania. Poziom dojrzałości emocjonalnej na świecie jest dramatycznie niski. Bo emocje to nasz problem, nikogo innego. Nikt Cię nie denerwuje, nie może zasmucić, zawstydzić, ani wzbudzić w Tobie żadnej emocji. Emocje to doświadczane przez Ciebie konsekwencje Twojej percepcji. Jeśli ktoś powie, że jesteś do niczego, to nie ta osoba powoduje w Tobie emocje, tylko Twoja zgoda na to, co ta osoba powiedziała na Twój temat. A zgadzamy się zazwyczaj z tym, co sami już i tak sądziliśmy/zakładaliśmy. Dlatego dojrzałość emocjonalna to nie tylko oczyszczenie z tego, co już stłumione ale też dojrzewanie w kontekście percepcji, intencji i decyzji.
  5. Energie - wpływają na cały organizm, w szczególności na mózg. Wszystkie niezbędne informacje dotyczące energii, w tym energii seksualnej. Nauczysz się nimi zarządzać tak, by mózg sam zaczął się uzdrawiać. Wiem, że "energia" brzmi tak ezoterycznie jak się tylko da. Patrz na to w ten sposób - gdy się zdenerwujesz, to masz więcej energii, niż gdy się wstydzisz - zgadza się? Gdy masz ochotę coś zrobić, to masz masę energii, niż gdy mówisz sobie, że MUSISZ to robić. Prawda? O tym mowa. Temat energii i potencjału energetycznego jest wyjaśniony tak przystępnie, prozaicznie, konkretnie i uczciwie jak się da. To nie są magiczne bzdury. To są fundamenty funkcjonowania. Problem polega m.in. na tym, że człowiek na niskim poziomie świadomości nie dysponuje wewnętrznym źródłem energii - czyli źródłem niezależnym od świata. Dlatego zanim na ten poziom wzrośniemy, konieczne jest zrozumienie swojej zależności od świata - np. od jedzenia czy pragnień, oczarowań i nauka mądrego zarządzania nimi. Mało osób rozumie, że pragnienia to element zniewolenia. Zdrowym i dojrzałym zastępstwem pragnień jest spokój i decyzja, by coś zrealizować, cieszyć się drogą realizacji tego celu oraz doceniań to po osiągnięciu. A nie pragnienie. Większość ludzi pragnie tylko dlatego, bo pragnienie jest dużo wyższym stanem, niż np. poczucie braku czy strach. Ale nie realizują swoich celów, ani pragnień.
  6. Poziomy świadomego życia - jak trwale podnieść jakość doświadczanej codzienności. To niezbędny proces do rozwiązywania dowolnych problemów w życiu - wznoszenia się ponad poziom, w którym powstały. Otrzymasz narzędzia pozytywnej zmiany. Większość ludzi na tej planecie uważa, że np. zdarzenia w świecie są jakieś - "to jest straszne!" rozpaczają. Albo uważają, że sens, wartość i znaczenie są wpisane jakimś kosmicznym sposobem w przedmioty i osoby. Tak też nie jest. To urojenia. Masowe urojenia i dlatego niezauważalne. Np. sądzi się, że pieniądze dają szczęście, spokój, bezpieczeństwo, itd. Na pewno? Powiedz to tym, którzy mieli dużo pieniędzy i zostali okradzeni. Albo powiedz to uzależnionym od hazardu. Powiedz to tym, którzy wygrali dużą kwotę i nieumiejętnie zarządzając pieniędzymi, stracili je i jeszcze popadli w długi. Nic nie ma wpisanego w siebie sensu, ani wartości, ani znaczenia. To my wszystkiemu nadajemy wartość, znaczenie i sens. I w zależności od tego, nasze doświadczenia są takie, a nie inne. To fundamentalny element zrozumienia co to jest "odpowiedzialność za swoje życie".
  7. Informacje o ego - czym jest, jak nas sabotuje, jak sobie z nim radzić. Ego to nie jest potworek, który nam szkodzi czy przeszkadza. Ego to tylko utożsamienie ze zwierzęcością i generalnie samo utożsamianie się jest elementem ego. Ego to my - to niski poziom naszego rozwoju. To zależność od świata. To ciągłe poszukiwanie, chcenie ale niestety - coraz rzadziej konstruktywne dążenie. Bo np. drapieżnik gdy czegoś chce, to biegnie to upolować. Ludzie nie - zatrzymują się na poziomie chcenia i fantazjowania. Nie ma nic złego w byciu jak drapieżnik - nie jest to samo w sobie egoistyczne. Jednak zdrowie to wzrost ponad to. Drapieżnik zabija inne zwierzęta. Ludzie zabijają samych siebie.
  8. Przyczyny trwania w nałogu - ukryte oraz świadome korzyści trwania w uzależnieniu oraz jak się ich pozbyć. Bez tego człowiek nie wyjdzie trwale z uzależnienia. Omiń zasadzki na drodze wyjścia z uzależnienia. Większość ludzi ma tak wiele korzyści z oglądania pornografii, że nie chcą wyzdrowieć za żadne skarby. To co w ich oczach jest "wyzdrowieniem" jest dalej oglądaniem porno ale radzeniem sobie z konsekwencjami. Bo wyzdrowienia z uzależnienia wcale nie widzą jako czegoś bezpiecznego! Gdyż cały świat uważają za niebezpieczny, niesprawiedliwy, zły. Znasz to ze swojego życia?
  9. Tłumaczę jak odnaleźć się w związku, w rodzinie, z innymi ludźmi. Łatwo zaobserwować, że jakość naszych relacji z innymi ludźmi przypomina relacje z jakimiś aspektami nas samych. Raz jeszcze - człowiek to zwierzę. A wiemy, że zwierzęta to kolosalne spektrum jakości i ekspresji. Pewne zwierzęta można wytresować - wyuczyć zachowań, inne same w sobie są już skore do kochania i troski. U ludzi funkcjonuije to w formie sumienia. Masa ludzi myli sumienie z poczuciem winy. Sumienie jest bezosobowym systemem wartości, które rodzice wpajają dzieciom jak i dzieci automatycznie kopiują od rodziców i społeczeństwa. Sumienie to pewna forma "okowów" dla zwierzęcości. Czyni to też religia w dużo szerszym kontekście - np. "nie zabijaj". Niegdyś zabijanie było normalne, a nawet spodziewane i częste. Ludzie nawet oglądali walki na śmierć i życie w formie rozrywki. Bo nie było rozwiniętego sumienia. Dziś większość ludzi nie tylko nie chce zabijać ale też czyni to nie ze strachu czy poczucia winy ale ze zrozumienia, że każde życie jest tak samo wartościowe. Wliczając nasze własne. Ale też dostrzeżemy, że człowiek, którego sumienie nie ma mądrych granic, żyć będzie jak zwierzę drapieżne, tylko z drapieżnością zwróconą do wewnątrz. Dlatego się ranimy, obwiniamy, karzemy, sabotujemy, unikamy tego, co istotne, odmawiamy sobie tego co dobre i więcej. Często też jesteśmy drapieżni dla innych - kłócimy się, denerwujemy, obwiniamy, zazdrościmy, nienawidzimy, etc. To wszystko jest wyjaśnione oraz jak się rozwinąć w stronę realnej pozytywności.
  10. Metody przyspieszenia procesu zdrowienia. Między narzędziami jest synergia, dzięki czemu każde z nich ma zwielokrotnioną siłę. Program WoP to SYSTEM. Tu nic nie jest ważniejsze od czegoś innego. Nie ma tu żadnych magicznych, ezoterycznych, cudanych technik ani sposobów. Wszystko opiera się o fakty, o rzeczywistość widzianą z bardzo szerokiego kontekstu. Dobrze to zrozumn - zdrowie jest wpisane w samo życie. Jeśli go brakuje, to znaczy, że sami wybraliśmy coś niesprzyjającego życiu. Oznacza to, że jeśli chcemy przyspieszyć wyzdrowienie, szybciej zmierzymy się z tym wszystkim, czym je ograniczyliśmy i czym się od niego odcinamy. Np. ujawnią się stłumione lub wyparte urazy - gniew na rodziców, na siebie, wliczając gniew i poczucie winy. Ale zanim do tego dojdzie, poznasz wszystkie niezbędne narzędzia i informacje jak sobie z tym poradzić. Mało ludzi rozumie, że aby mogło być trwale lepiej, najpierw konieczne jest zmierzenie się z tym, przez co jest gorzej. Musi być gorzej, by mogło być lepiej.
  11. Wiele więcej! WoP to kompendium wiedzy o rzeczywistości. Nie oznacza to, że poznasz tajemnice bycia milionerem. Nic takiego. Jeśli chcesz dostatku finansowego, to dojrzałością będzie poszukać ludzi, którzy doskonale sobie radzą w kwestiach finansowych i radzić się ich. W kontekście wyzdrowienia z uzależnienia majątek nie ma znaczenia. Pracowałem z ludźmi uzależnionymi, z których wielu jest "biednymi studentami", którzy dopiero zaczęli pierwsze prace. Pracowałem z przedsiębiorcami radzącymi sobie dobrze i źle. Pracowałem z ludźmi mającymi np. pół miliona długu, z którego wyszli. WoP to zajmowanie się naturą bycia człowiekiem, a nie tym, co niedojrzałe masy ludzi uważają za jakieś ukorowanie bycia człowiekiem - idiotyczne urojenia na temat "alfa".

Każdy z 12 Modułów zawiera Lekcje PRZED zapoznaniem się
i PO zapoznaniu się z każdym Modułem. Są tam podsumowania oraz wytyczne, by właściwie wykorzystać wiedzę z każdego Modułu.

Do każdego Modułu otrzymasz także Starter, czyli skrócony Moduł
zawierający najważniejsze informacje w pigułce
oraz opis ćwiczeń i narzędzi, by przyspieszyć Twoją pracę.



Czy to dużo? Tak i nie. Dużo - nie ma za co. :) Ale czy za dużo? Tak, jeśli będziesz próbować zapamiętać wszystko i robić wszystko naraz. Dlatego tak istotne jest, by WYBRAĆ JEDEN TEMAT i zająć się nim, aż do satysfakcjonującej zmiany. Realizując ten cel poprzez wykorzystanie wiedzy i narzędzi - już się zmieniasz. Zdobywasz doświadczenie, mądrość. A tego już nic nie może Ci zabrać. A samo tylko czytanie - takie "chomikowanie" informacji - nic Ci zupełnie nie przyniesie. Szybko się pogubisz, pomieszasz fakty, zaczniesz się opierać, grać ofiarę, hipnotyzować się myślami jak to Cię "przytłaczają informacje". Ale zauważ, że raczej nigdy nie powiedziałeś/aś, że przytłoczyła Cię gruba książka, którą czytasz. No chyba, że spadła Ci na brzuch i waży 50 kilo. ;) Nie obawiaj się - WoP jest w formie elektronicznej, więc nie może Cię przytłoczyć. ;)

Jak Wygląda Twoja Praca


Współpraca

  • Otrzymujesz dany Moduł oraz zestaw dokumentów z instrukcjami oraz wytycznymi.
  • Czytasz Starter, czyli skrócony Moduł, Lekcję PRZED i zaczynasz wykonywać ćwiczenia oraz korzystać z narzędzi.
  • Zaczynasz zapoznawać się z bieżącym Modułem.
  • W trakcie komunikujesz się ze mną, pytasz o wszystko, piszesz o problemach, nawet na pierwszy rzut oka niewielkich.
  • Po przerobieniu Modułu oraz wykonaniu ćwiczeń i skorzystaniu z narzędzi w danym odcinku czasu, sporządzasz dla mnie Raport, który następnie do mnie wysyłasz.
  • Ja osobiście analizuję Twój Raport i przesyłam Ci mailowo zbiór moich komentarzy, uwag, rozwinięć, wyjaśnień, odpowiedzi, wglądów.
  • Masz do mnie stały dostęp, możesz pytać o wszystko, jeśli ma Ci to pomóć wyzdrowieć.
  • Ja pomagam Ci rozwiązywać problemy, radzę, daję nowe spojrzenie na to, czego doświadczasz i doświadczyłeś.
  • Po otrzymaniu od Ciebie Raportu, wysyłam Ci następny Moduł.
  • Współpracujemy w ten sposób, aż przerobisz cały Program - nie ma ograniczenia czasowego naszej współpracy!

Praca solo

  • Otrzymujesz cały Program Wolność od Porno oraz bonus Maczeta.
  • Przerabiasz je PO KOLEI - Starter, Lekcja PRZED, Moduł, Lekcja PO, Raport.
  • Pamiętaj, że masz dostęp do FAQ. Linki podane są w dokumentach Lekcji.
  • Po uczciwym przerobieniu całego Programu, piszesz do mnie, by otrzymać drugi bonus - program Zaprawę. To ma Cię zmotywować do faktycznej pracy z WoP.

Jesteś w tym całkowicie anonimowy/a!
Jeśli pragniesz zachować swoją prywatność w 100%,
na potrzeby pracy z Programem stwórz osobny adres e-mail,
który podasz podczas płatności
i z którego będziesz się ze mną komunikował(a)!


Opinie o Programie


Mała uwaga - ze względu na obiecaną anonimowość, nie mogę pokazać tu więcej, niż tylko cytaty. Niewielu z tych, którzy wyzdrowieli chcą się chwalić innym, że byli uzależnieni od oglądania pornografii i masturbacji.


"Twój kurs zmienił moje życie i jestem Ci za to dozgonnie wdzięczny. To ja byłem tym co wyjechał do Niemiec i zaczynał szkołę, dziś ją kończę i dostałem pracę w bardzo prestiżowej firmie.
Bez Twojej pomocy/kursu nie zaszedł bym tak daleko!"

- Kamil

"W moim życiu naprawdę dokonało się masę zmian. Moje życie uległo zmianie. Żyję pełnią, cieszę się każdego dnia, rozwijam, spędzam czas z rodziną, pogłębiam relacje z moją kobietą, lubię swoją pracę i nawet rozwijam swoje życie biznesowe online co zawsze chciałem zrobić :D
Także mega się zmieniło! Jestem radosny i śmieję się każdego dnia :D"

- Dawid

"Na wstępie BARDZO ci dziękuję za udzielenie odpowiedzi na moje pytania, twój feedback jest zawsze obszerny i wyczerpujący co na pewno BARDZO pomaga w lepszym zrozumieniu tematu. Przeczytałem maile, jednak będę się w nie jeszcze wczytywał dokładniej, każdy twój odzew jest na wagę..(i tutaj nie wiem co wpisać gdyż ani złoto, ani diamenty wyzdrowienia mi nie przyniosą, a jedynie TY i twoja wiedza może to uczynić :) - tak wiem,że mój wkład jest tu najważniejszy :))) ). Przyjmijmy, że to coś mega cennego lub nawet najcenniejszego."
- Michał

"Bardzo mi pomagasz. Wiesz, siedzę już trochę w tematyce rozwoju osobistego ale z Tobą przez kilka miesięcy zrobiłem większe postępy, niż przez lata czytania książek. Twoja praca jest świetna, ponieważ dotyka źródła problemów i sprawia, że człowiek uczy się go szukać, a wcześniej czułem się jakbym chciał pokryć gówno lukrem i efekty zawsze były mizerne."
- Kuba

"Czuję się wolny od uzależnienia. Dzięki Tobie nawet nie czuję potrzeby uciekania w uzależnienia. Pomimo tego, że wciąż jest we mnie sporo niskich emocji to nie czuję potrzeby aby przed nimi uciekać. Nie tylko w kontekście pornografi, ale również alko i narkotyków. W ogólę nie czuję potrzeby aby pić i ćpać. Dziękuję!"
- Tomek

Bonusy


Do Programu Wolność od Porno
dodaję 2 niezwykle wartościowe Programy
całkowicie za darmo!


Bonus 1 - Maczeta


O Maczecie mógłym powiedzieć dużo. Jest ogromna, zawiera masę bezcennych informacji. Jest wspaniałym uzupełnieniem oraz rozwinięciem WoP, bo w Maczecie powtarzam niezbędne minimum. Ponad 90% zawartości jest nowa w odniesieniu do WoP. Po napisaniu Maczety i stworzeniu nagrać MP3 uwalniania uznałem, że jest tak wartościowa, że stanowić będzie niezbędne element Programu Wolność od Porno. I tak Maczeta stała się takim dodatkowym Modułem obowiązującym po Module 5.

Objętość Maczety (wersja 3.0) - 427 stron!


Wartość Maczety 3.0 - 250 PLN


Bonus 2 - Zaprawa


Zaprawa to wisienka na torcie dla tych, którzy przeszli WoP. Jest to, tak jak WoP, 12-Modułowy potężny Program, którego forma jednak się różni - bo jest to 365 zadań. Czyli jedno na każdy dzień roku. Tym samym z Zaprawą pracujesz każdego dnia przez okrągły rok - dzień za dniem się zaprawiasz. ;)


Wartość Zaprawy - 400 PLN

Łączna wartość obu bonusów - 650 PLN!


FAQ



W Programie znajdziesz ogromnych rozmiarów FAQ zawierające setki odpowiedzi, wskazówek, wytycznych, rozszerzeń, opisów ujętych z różnych perspektyw dla problemów, rozmaitych tematów, pytań dotyczących większości obszarów żyć osób uzależnionych!

FAQ zostało opracowane na bazie już ponad 90 000 wiadomości wymienionych z uzależnionymi oraz ich bliskimi, rodzinami, znajomymi. Jest to przepotężny zbiór wiedzy na praktycznie każdy istotny temat w życiu osoby uzależnionej i jej bliskich. A to nie są wiadomości po jednym-dwóch zdaniach. Niejednokrotnie maile i komentarze jakie pisałem klientom miały i 20-40 stron Worda. Możesz sobie wyobrazić ogrom materiału - skala wiedzy opartej o realne, ludzkie doświadczenia, życie, mnogość i rozmaitość punktów widzenia i oparte o to rozwiązania jest unikatowa na miarę światową.


Wartość FAQ - 10 000 PLN


Tak, dobrze przeczytałeś/aś - dziesięc tysięcy złotych. Bo jest to owoc wielu lat mojej pracy. Od początku zorganizowałem się tak, by każda wiedza jaką przekażę, każdy wniosek, rozwiązanie, poszerzony kontekst, nowy paradygmat czy zwykłe porównania - każda możliwa pomoc, którą dałem klientom mogła zostać też przekazana innym. Tym właśnie jest to FAQ Programu WoP. Upewniając się, że usunąłem wszystkie newralgiczne i prywatne informacje, jest to skarbnica moich rozmów, analizy, rozwiązań jakie ofiarowałem uzależnionym. Nie ma czegoś podobnego w internecie.

Wiedząc, że kiedyś się tym podzielę, zawsze przykładałem się do odpowiedzi. Bo odpowiadając klientowi, brałem pod uwagę, że odpowiadam potencjalnie setkom jeśli nie tysiącom innych.

FAQ jest dodane jako darmowy bonus do Programu WoP!


Bibliografia



Na końcu Programu znajdziesz pełną listę kilkudziesięciu pozycji książkowych, które są bezcenne w kwestii rozszerzenia wiedzy z Programu, spojrzenia na świat, sukces, szczęście, zdrowie, związki i wiele, wiele więcej. Na pewno znajdziesz tam coś dla siebie. Są to pozycje wybrane spośród setek, które przeczytałem ale tylko te uznałem za wartościowe, gdyż zastosowanie zawartej w nich wiedzy realnie przyniosło wiele dobrego do mojego życia oraz tych, którzy je przeczytali!

Jestem fanem specjalistów. Czli ludzi, którzy mają doświadczenie, mądrość zbudowaną o doświadczenie i którzy potrafią przekuć to doświadczenie na efekty u innych ludzi, np. swoich klientów czy pacjentów. Specjalistów na tej planecie nie brakuje. I są w każdej dziedzinie. Problem polega na tym jak rozpoznać specjalistę z masy tych, którzy tylko się za takich podają? Jak odróżnić mądrość od bzdury? Jak odróżnić doświadczenie od fantazji? Jak odróżnić prawdę od fałszu?

Podpowiem - po owocach. Więc jeśli radzisz się w kwestiach finansowych osoby, która ma długi lub prawie zerowe konto bankowe, no to masz pewność, że popełniasz błąd. Ja sam nie jestem milionerem ale mimo to wielokrotnie konsultowałem sprawy finansowe - nie kwestie samego zarabiania, tylko wszystkie aspekty mentalne, emocjonalne, intencjonalne, niejednokrotnie nawet duchowe. Znając szerokie spektrum rzeczywistości, mogłem doradzić komuś gdzie szukać pomocy oraz w czym. Bo - przykładowo - miałem klienta, który grał na giełdzie. I choć wiedział, że jednym z kluczy odniesienia sukcesu jest podejmowanie decyzji w stanie całkowitego spokoju - nie robił tego. Decyzje podejmował w oparciu o emocje, nie spokój. Dlatego mu nie szło. W tym mogłem mu pomóc bardzo skutecznie. Ale o samym inwestowaniu na giełdzie nie wiem nic.

Biorąc to pod uwagę, niejednokrotnie jestem w stanie polecić komuś odpowiednią literaturę na problemy, które ma.

Wartość bibliografii - trudno to wycenić, bo to kwestia przeczytania masy książek, testowania wiedzy, etc. Przemyśl ile czasu kosztowałoby Cię przeczytanie np. 100 książek oraz na jakiej podstawie uznałbyś/uznałabyś, że jakaś książka zawiera w sobie cenne informacje? Z ilu informacji korzystasz czytając książki? Tutaj masz pewność, że każda książka jest niezwykle pożyteczna.

Bibliografia Dodana jako darmowy bonus do Programu!


Niespodzianki



W Programie znajdziesz dużo więcej, niż wymienione tu elementy, bonusy i dodatki. Ostatni Moduł zawiera ogromnej wartości dodatek, o którym nie mogę zdradzić nic prócz objętości - 120 stron potężnych życiowych wytycznych. To jakby twardym okiem spojrzenie na rzeczywistość, w której już nie będzie można się zagubić.

Inny przykład - Moduł 10 zawiera listę 172 Wysokich Reguł, które stosują wszyscy odnoszący sukcesy i szczęśliwi ludzie! Wiele osób po zapoznaniu się z nimi mówiło mi, że byłoby im w życiach stokrotnie łatwiej, gdyby poznali je wcześniej.

A to wciąż nie wszystko co otrzymasz wraz z Programem!


Wartość niespodzianek - bezcenne!

Dodane jako darmowy bonus do Programu!


Nowe wersje Programu i bonusów


Dla wszystkich, którzy wybiorą współpracę ze mną, każda nowa wersja Programu, bonusów i wszystkich dodatków zawsze będzie dostępna bez dodatkowej opłaty! Gdy pojawi się informacja o nowej wersji lub jakichś poważniejszych zmianach, wystarczy napisanie do mnie maila i otrzymasz nowe materiały, a może nawet cały produkt!


Wartość nowych wersji - odpowiada cenie całego produktu!

Dodane jako darmowy bonus dla Uczestników grupy Programu!


Łączna wartość wszystkich dodatków:
10 650 PLN!


A nawet więcej!


Twoja inwestycja w Program wynosi więc mniej,
niż 5-15% wartości tego, co otrzymasz!


NOWOŚĆ!

Udostępniam możliwość natychmiastowej WSPÓŁPRACY ze mną!

Program
Wolność od Porno
10 000 zł
2000
WSPÓŁPRACA
Dla osób, które odpowiedziały twierdząco na 2+ pytania testu z pierwszego wideo
Otrzymujesz cały Program
Osobiście Cię prowadzę
Otrzymujesz 2 bonusy:
Maczetę i Zaprawę
Otrzymujesz dostęp do FAQ
Otrzymujesz bibliografię
Otrzymujesz nowe wersje Programu
oraz bonusów
Niespodzianki
Wybieram współpracę z Piotrem!
Program
Wolność od Porno
5000 zł
500
SOLO
Dla osób, które odpowiedziały twierdząco na 1 pytanie testu z pierwszego wideo
Otrzymujesz cały Program
Osobiście Cię prowadzę
Otrzymujesz 2 bonusy:
Maczetę i Zaprawę
Otrzymujesz dostęp do FAQ
Otrzymujesz bibliografię
Otrzymujesz nowe wersje Programu
oraz bonusów
Niespodzianki
Kupuję Program!

Zapisy zostały zakończone!
Niższe ceny Programu w wersji SOLO oraz WSPÓŁPRACY obowiązują jeszcze przez:
1 day 0 second!


Przejdź do pozostałych form płatności.

Jeśli masz trudną sytuację finansową, a potrzebujesz pomocy natychmiast, napisz do mnie bezpośrednio!
wolnoscodporno@gmail.com


Cele Programu, które zrealizujesz jako Uczestnik


  1. Nastąpi wzrost do normalności. Jeżeli z porno korzystasz już długo, może okazać się, że jeszcze nie miałeś nawet szansy doświadczyć normalności w swoim życiu. Większość ludzi nie żyje normalnie. Bo to co powszechne wcale nie oznacza, że jest normalne. Czy martwienie się jest normalne? A może narzekanie? Granie ofiary? Stresowanie? Opieranie? Zazdroszczenie? Frustrowanie? Bezsilność? To wszystko nie jest normalne. Jest powszechne ale nie jest normalne. Tym samym większość uzależnionych nie może wrócić do normalności, bo nigdy tak nie żyli. Celem jest ROZWÓJ.
  2. Uświadomisz sobie własną wolność oraz nauczysz się mądrze z niej korzystać. Jeśli przez porno popadłeś/aś w izolację, odsunąłeś się od ludzi, straciłeś/aś związek, przestałeś/aś aktywnie uczestniczyć i dbać o swoje życie - zaczniesz to naprawiać. Pamiętaj, że żyjesz na planecie Ziemia - oznacza to, że jest tu bardzo dużo tego, co szkodzi, zabiera czas, odbiera zdrowie, spokój, etc. Trzeba nauczyć się odsiewać to co mądre od tego co głupie. W internecie większość informacji to fałsz, kłamstwa, banialuki, bzdury, urojenia, głupie wymysły. Samo korzystanie z internetu to sztuka. Potrafisz z niego korzystać mądrze? Sam fakt oglądania pornografii pokazuje, że tak nie jest. To samo tyczy się myśli - potrafisz mądrze korzystać z umysłu? Potrafisz myśleć? Zapisz czego dotyczy 99% myśli jakie widzisz każdego dnia oraz napisz co z nimi robisz. Odpowiedź może być szokująca. Większość moich klientów wcale nie potrafi myśleć i dopiero zaczynają się tego uczyć.
  3. Przeprogramujesz mózg na zdrowy poziom funkcjonowania. Do tej pory mogłeś/aś być przytłoczony/a przez niekończące się zmaganie z emocjami, w skrajnych przypadkach pojawić się mogły nawet myśli samobójcze - tak jak to było u mnie. Pamiętaj - zdrowy mózg to wysoki POTENCJAŁ. Z potencjału tego należy mądrze korzystać. Samo magicznie nic się nie zrobi. Zdanie na prawo jazdy i kupienie samochodu to też jest potencjał, z którego można skorzystać bardzo mądrze jak i bardzo głupio. Np. zwiedzić świat, poznać masę wspaniałych ludzi lub doprowadzić po pijanemu do wypadku. Samochód sam przecież niczego nie robi. Mózg też nie. Bo mózg to narzędzie. Mózg to zmysł. A jak korzystasz ze swoich zmysłów? Np. - czego słuchasz każdego dnia? Informacji podnoszących na duchu, uwznioślających, czy może raczej samych informacji tragicznych, narzekania, obwiniania? Jakich myśli słuchasz się każdego dnia? Pamiętaj - mózg do niczego Cię nie namawia, nic Ci nie wmawia. Tak jak węch nie namawia Cię do zjedzenia ciasta. Słuch nie namawia Cię do słuchania piosenki. Ty wybierasz co zjesz oraz czego będziesz słuchać. Jednocześnie ze zmysłami nic nie możesz zrobić - nie możesz rozkazać uszom, by przestały słyszeć. Nie możesz rozkazać mózgowi, by przestał odbierać myśli. Myślenie myśli się cały czas. Ale nie w tym jest problem. Cechą zmysłów jest to, że wyszukują ze świata potwierdzenie Twoich percepcji, wyborów, intencji, decyzji. Np. jeśli uważasz, że ludzie są źli i oszukują, to jak sądzisz - na kim zatrzymają się Twoje oczy? Odrzucisz wszystkie dobre, pozytywne osoby i oczarujesz się osobą negatywną. Dlatego masy ludzi np. ciągle spotykają i wiążą się z kimś, kto ich zdradzi. Bo sami uważają, że np. nie zasługują na miłość, na stały związek. I tak samo buszując po internecie wybierzesz tylko takie artykuły, w których będzie mowa cóż to nowego zrobiły osoby negatywne. O ludziach pozytywnych nie będziesz czytać, a jeśli już, to uznasz, że to jakieś nieliczne wyjątki. Tak łatwo można się robić w jajo nie rozumiejąc jak funkcjonuje to wszystko, czym dysponujesz w swojej podróży po tej planecie.
  4. Staniesz się bardziej odważny/a i zrozumiesz co to jest stres - czego konseknwencję stanowi. Nauczysz się zarządzać emocjami w normalny, zdrowy sposób. Bo stres to automatyczna konsekwencja niezgody i niechęci oraz zmagania. Tym samym jeśli wobec czegokolwiek wybierzesz negatywne nastawienie czy usposobienie - automatycznie Twoim doświadczeniem - Twoim "losem" - będzie stres. Bo stres to CZASOWNIK. To coś co sam(a) sobie robisz. Np. ciągłe zmaganie się z tym co czujesz. Mówiąc "praca mnie stresuje" zwalasz odpowiedzialność i grasz ofiarę. Ty w pracy non stop się opierasz, boisz, winisz, wstydzisz, bo tak widzisz i siebie, i pracę. Opierasz się tym uczuciom. TO jest stres. Praca Ci go nie daje.
  5. Zmienisz niekorzystne nawyki. Zaczniesz żyć w satysfakcjonujący dla Ciebie sposób. Do tej pory błędnie uważałeś/aś, że oglądanie pornografii jest przyjemne/daje przyjemność. Tak nie jest. To co czujesz to POŻĄDANIE. Emocja. Nic więcej. To nie jest doświadczenie RADOŚCI. Ten kto doświadczy radości od razu widzi jak kolosalnie wyższa jest to jakość doświadczenia. Ewentualne dodatkowe "rozkosze" wynikają z tego jakie masz wobec pornografii nastawienie - chęć, ochotę. CHCESZ TEGO. Odpuszczasz przed tym opór, osądzanie i aktywnie, chętnie dążysz do tego. Błędnie uważasz, że porno Ci to daje. Tak nie jest. Tylko to pozytywne nastawienie wobec czegoś, co niszczy Ci zdrowie i życie. Trzeba zrozumieć, że problem wcale nie wynika z tego co robisz ale z PRZYWIĄZANIA do tego, co negatywne oraz w OPORZE do tego, co pozytywne. Dlatego tak wiele ludzi męczy się próbując "rzucić uzależnienie". Bo nie tylko przywiązali się do niego ale też opierają się alternatywom. Dlaczego stresujemy się w pracy zamiast pracować chętnie i radośnie? BO...? I tu sypią się właśnie usprawiedliwienia tego, co negatywne. A problemu nie ma w pracy, ani nikim innym. Tylko w Twoim podejściu do pracy/szefa/współpracowników.
  6. Zaczniesz uzdrawiać swoją seksualność, by przywrócić normalne zdrowe kontakty z kobietami/mężczyznami, również seksualne. Seksualność to nic innego, a energia kreatywna. Energia życiowa, bo życie to kreacja. Życie kreowane jest cały czas. Dowodem na to jest prosty ale monumentalny fakt, którego niemal nikt nie jest świadomy - ISTNIEJESZ. I masz taki sam potencjał jak każdy inny człowiek. A jeśli siebie osądzasz, wstydzisz się, wartościujesz, porównujesz, to ten potencjał maleje dramatycznie. Seksualność można rzec, że jest pomiędzy aktywnym działaniem, a dbaniem o swoje fundamentalne potrzeby. No bo jeśli nie masz pieniędzy, ani gdzie mieszkać i jesteś głodny/a, to raczej nie będziesz się czuł(a) jak milion dolców i w lustrze nie zobaczysz pełnego powabu i atrakcyjności człowieka. Zgadza się? Dużo ludzi błędnie mówi, że fantazjując o porno chcą seksu. Tak nie jest. Gdybyś chciał(a) seksu, to byś dążył(a) do seksu, a nie siedział(a) samemu przed komputerem. Prawda brzmi - NIE CHCESZ czegoś w swoim życiu - a oglądanie porno ukrywane kłamstwem "chcę seksu" jest sposobem na pozostanie tego nieświadomym/ą.
    Drugim błędem jest sądzenie, że seks to jest jakaś naturalna potrzeba. Tak nie jest. Kto tak powiedział? Potrzebą jest kreacja. Jedni chcą dzieci, inni chcą biznesu. Kreujemy to z wykorzystaniem energii życiowej. I już tak jest, że ludzie żyjący aktywnie mają też dużo i satysfakcjonujący seks. Bo nie opierają się energii życiowej. Doświadczenie seksu też kreujemy, bo sam seks nie jest żaden. Nie ma w niego wpisanego nic. Jeśli będziesz w trakcie seksu się wstydzić, to Twoje doświadczenie będzie zupełnie inne, niż osoby akceptującej się. Pamiętaj - chcenie to jeszcze nie potrzeba. Potrzeba to np. sen. I jak będziesz bardzo śpiący/a, to uśniesz nawet w rowie przy ulicy. A jeszcze nie słyszałem, by ktoś tak pragnął seksu, że poszedł w dziurawych skarpetkach podrywać kobiety/mężczyzn. Mało ludzi rozumie co to są pragnienia i co z nimi robić. Pragnienia to też nie potrzeby. A pragnienia, którym się opieramy lub które wypieramy - rosną. Nawet do rozmiarów absurdalnych, kompulsywnych, szalenie niezdrowych.
  7. Kobiety będą lepiej reagować na Ciebie. Zobaczysz wzrost zainteresowania z ich strony. Jakość Twojego życia seksualnego wzrośnie kilkukrotnie. Wszyscy zdrowi ludzie pragną tego, co dobre. Mało ludzi tylko rozumie co naprawdę jest dobre. Niemniej - widząc człowieka pełnego życia - czyli atrakcyjnego seksualnie - będą go pragnąć. To normalne i spodziewane. Niestety masa, głównie młodych mężczyzn i chłopców - naczytała się głupot - np. o jakichś "aurach uwodzicieli" - że sobie taką aurę wyczarujesz i ona będzie przyciągać kobiety jak lampka ćmy. Tak nie jest. Tego nie można oszukać. To nie aura, tylko Ty. To jak żywy/a jesteś. Pożądanie to emocja. A emocje to też Twoja energia? Co robisz z emocjami? Demonizujesz? Tłumisz? Próbujesz zdusić? No to dokładnie to robisz z życiem, którym jesteś. Dlatego możliwe, że nie masz fajnych reakcji od strony drugiej płci (tej samej zresztą też).
  8. Odzyskasz swoje miejsce w społeczeństwie. Zaczniesz z radością realizować swoje cele. A wybierać je będziesz coraz mądrzej - w tym coraz rozsądniej nadawać wartość i znaczenie.
  9. (Miejsce na Twoje marzenie.)


Gwarancja



Jeśli nie będziesz zadowolony/a z rezultatów po uczciwym i rzetelnym przerabianiu WoP i wdrażaniu wiedzy oraz narzędzi w swoim życiu, masz 3 miesiące, by zwrócić się do mnie z prośbą o zwrot pełnej kwoty!

Dodatkowo zatrzymasz wszystkie Moduły, które już otrzymałeś/aś!

Ale że jest to dla mnie niepojęte jak ktoś może być niezadowolony, zawsze najpierw proszę o przedstawienie mi swoich doświadczeń, a ja postaram się pomóc. Bo to jest moim celem i intencją względem Ciebie - pomóc Ci.

Wiem dobrze jak wiele osób nawet czytając informacje i tak się im opierają i nie chcą przyjąć. Przypominam - zdrowie to efekt wewnętrznej drogi, przed czym ludzie się niesamowicie opierają. Bardzo dużo moich klientów kupiło WoP nie z intencją wyzdrowienia, a tylko żeby mieć usprawiedliwienie, że "coś robią". Część z nich w trakcie skorygowało intencję, część z moją pomocą, a część nie. To zależy od Ciebie.

Dlatego na początku powiedziałem, że decyzja o zdrowiu musi zostać świadomie i odpowiedzialnie podjęta. Przedstawiłem taką masę informacji, byś wiedział(a) jaka droga Cię czeka. Inaczej niezależnie co zrobisz, nie będziesz dążyć w kierunku zdrowia. Dlatego go nie osiągniesz. Bo droga do zdrowia jest prosta. I dlatego dla wielu nie jest łatwa, bo tak się opierają i przywiązali do czegoś. Dopóki nie rozumiesz tego, możesz się męczyć nawet latami i nie widzieć żadnej poprawy.

Podobnie - jeśli Twoją intencją będzie "rzucenie pornografii", a nie rozwój, no to będziesz próbować zrealizować cel, którego wcale nie chcesz zrealizować. Bo z oglądania pornografii masz masę korzyści.

FAQ


Najczęściej zadawane pytania na temat Programu i płatności

(Kliknij na pytaniu, aby wyświetlić odpowiedź,
kliknij ponownie, aby zamknąć)

Produkt-WoP

Czy jest możliwość zapłaty tradycyjnym przelewem?
Tak!

 

1. Kliknij na przycisk “Rezerwuję miejsce”.
2. Na nowej stronie kliknij na zdaniu “Zmień metodę płatności”.
3. Z dostępnych opcji znajdź “Płatności gotówkowe” i wybierz z nich “Przekaz przelew bankowy”
4. Może pojawić się okienko z wiadomością “Metoda płatności jest aktualnie niedostępna”. Zignoruj tę wiadomość. Płatności zawsze działały i nigdy nie było żadnych problemów. Wiele osób przelało mi pieniążki w ten sposób. Kliknij na przycisk “Zapłać”.
Czy jest możliwość zapłaty ratalnej?

Tak!

 

Jest możliwość zakupu na 2 raty.

 

Napisz do mnie bezpośrednio na adres wolnoscodporno@gmail.com, a wygeneruję dla Ciebie linki płatności własnoręcznie. Możesz też dokonać przelewu tradycyjnego i kwotę rozbić na pół.

 

Do płatności ratalnej mam dla Ciebie bardzo ważną uwagę. Okazuje się, że większość osób, które wybrały, by kupić Program na raty rezygnowały w trakcie. Nie ma to nic wspólnego z jakością Programu.

 

Chodzi o intencję. Jeśli chcesz “wypróbować” Program lub “sprawdzić czy zadziała w moim przypadku” – nie dojdziesz do końca. Nie chcesz wyzdrowieć, nie chcesz się zadeklarować, nie jesteś gotowy/a zrobić wszystkiego, by wyzdrowieć. Program nic nie zrobi za Ciebie. Twoją odpowiedzialnością jest stosować zawarte w nim wskazówki i jeśli wybrałeś/aś współpracę ze mną (i pracę z Programem) – współpracować ze mną. DO KOŃCA – aż do wyzdrowienia.

 

Niezbędna jest regularna, codzienna praca nad sobą, a nie spróbować do pewnego momentu. Bo będą dni, gdy będziesz się czuł/a bardzo dobrze i będą dni, gdy będziesz się czuł/a fatalnie. W obu przypadkach niezbędne jest kontynuować pracę. Wyzdrowienie nie jest kwestią przypadku czy prawdopodobieństwa. Jeśli się zadeklarujesz do uczciwej, codziennej pracy – wyzdrowiejesz. Jeśli nie – nie wyzdrowiejesz.

 

Tym samym osoby, które wybrały raty chciały tylko spróbować. Zobaczyć czy jakimś magicznym sposobem te gorsze dni nie wrócą. Ależ będą! I właśnie to są te krytyczne momenty, by zastosować zawarte w Programie instrukcje.

 

Oczywiście rozumiem, że są osoby, które nie mogą sobie pozwolić na zapłatę pełnej kwoty od razu. Ale są gotowe do uczciwej pracy nad sobą! One Program skończą i odzyskają wolność. Jeśli jednak możesz zapłacić pełną kwotę, a wolisz z jakiegoś powodu podzielić to na raty – proszę, uszanuj mój czas i zaangażowanie. Jeśli choć trochę nie jesteś przekonany/a o swojej decyzji – nie podejmuj jej. A jeśli chcesz odzyskać wolność – zadeklaruj się i w swojej intencji dotrzyj do końca tej drogi. Bo warto!

Czy gwarancja jest rzeczywista?

Jak najbardziej!

 

Taką gwarancję znajdziesz u każdego szanującego (siebie i swoich Klientów) przedsiębiorcy w internecie. Jeśli nie – oj, zastanowiłbym się z kupnem czegokolwiek u takiej osoby.

 

Gwarancja obowiązuje przez całą pracę z Programem Wolność od Porno, czyli od 1,5 miesiąca do 3 miesięcy. W dowolnym momencie możesz napisać do mnie, że chcesz zrezygnować, a ja bez zbędnych pytań zwrócę Ci zainwestowane pieniążki, zaś otrzymane Moduły Programu będziesz mógł/mogła zachować.

 

Po 3 miesiącach gwarancja wygaśnie. To dużo czasu, by się zastanowić. Po tym okresie wszelkie zmiany własnych decyzji uważam już za niepoważne i nie będę brał ich pod uwagę.

Czy bonusy Maczeta i Zaprawa nadal dodawane są do Programu Wolność od Porno?

Tak!

 

Są to permanentne dodatki. Maczeta jest nawet obowiązkowa po Module nr 5! Stworzyłem ją tak, by stanowiła doskonałe rozwinięcie i uzupełnienie Programu Wolność od Porno, a także stanowiła sama w sobie potężną dawkę wiedzy i narzędzi.

 

Zaprawę udostępniam po przerobieniu głównego Programu, gdyż zawarłem w niej informacje, których zrozumienie wymaga poznania tego, co jest w Programie Wolność od Porno. To wspaniały prezent na “pożegnanie”.

 

Na marginesie dodam, że szykuję jeszcze niespodziankę :)

Czy Program mi pomoże?

To pytanie z serii – “Czy młotek wybuduje mi dom?”.

 

Program Wolność od Porno to narzędzie. Tylko odpowiednie stosowanie danego narzędzia doprowadzi do oczekiwanych rezultatów. To oczywiście uwzględnia okres nauki.

 

Program sam niczego za Ciebie nie zrobi. Również zastosowanie zawartej w nim wiedzy i narzędzi raz na jakiś czas także niczego nie zmieni. Tylko uczciwa, codzienna praca doprowadzi Cię do upragnionej wolności.

 

Od razu zaznaczę, bo wiele osób się z tym oszukuje. Sama wiedza również NIC nie zmieni. Szczególnie w tak trudnym przypadku jak uzależnienie. Jeśli więc chcesz kupić Program Wolność od Porno i go tylko przeczytać – ok, chętnie przyjmę Twoje pieniążki. Ale nie licz, że coś się wtedy zmieni na lepsze.

 

Wiedza nie da Ci wolności. Wiedza to również narzędzie. Tylko odpowiednio stosowana przyniesie nam to, czego się spodziewamy (a raczej – to my sobie to przyniesiemy dzięki stosowaniu tej wiedzy). To tyczy się każdego narzędzia i produktu jakie znajdziesz na świecie.

 

Nie mogę prawnie powiedzieć, że Program cokolwiek gwarantuje. Jednak z doświadczenia – ci, którzy rzetelnie stosowali instrukcje Programu, wyzdrowieli. Bo nie ma tu miejsca na szczęście. Uzależnienie nie różni się specjalnie od dowolnego innego problemu. Tak, jest bardzo poważne ale również istnieje instrukcja jak z tego wyjść. Nie jest nią zmaganie czy walka ale odpowiednia, mądra praca nad sobą. Nie mam także na myśli karmienia umysłu wiedzą.

Bardzo potrzebuję Twojej pomocy, a nie mogę pozwolić sobie, by teraz zapłacić. Czy możesz coś na to poradzić?

Jasne!

 

Napisz do mnie – takimi przypadkami zajmuję się indywidualnie. Mail już znasz :)

 

Oczywiście – Twoja inwestycja jest niezbędna. Bo wraz z nią wiąże się Twoja osobista deklaracja do pracy nad sobą. Kiedyś podarowałem jednej, bardzo potrzebującej osobie Program za darmo. Poprosiłem tylko, by pisała do mnie regularnie jak jej idzie. Nie otrzymałem nawet jednej wiadomości. Niegdyś również istniała możliwość zapłaty w 4 ratach. Nikt, kto wybrał 4 raty nie dotarł nawet do 1/4 Programu. Ich ego sabotowało ich przed zapłatą kolejnej raty. Weź to pod uwagę.

 

A ode mnie otrzymasz i tak duuuużo więcej, niż możesz się spodziewać w najśmielszych oczekiwaniach.

Czy naprawdę mogę być w tym anonimowy/a?

Oczywiście!

 

Ja zazwyczaj proszę tylko o Twoje imię, bo lubię zwracać się do innych per “Ty”. Zaś na potrzeby pracy z Programem możesz stworzyć sobie nowego, osobnego maila. To bardzo ważne, byś czuł/a się jak najbardziej swobodnie pracując z Programem i ze mną.

 

Nie wymagam niczego, czym możesz nie chcieć się ze mną podzielić.

 

Nikt nigdy nie uzyska dostępu do naszej korespondencji. Jest ona bezpieczna na moim stacjonarnym komputerze. Nie loguję się na pocztę z żadnego innego komputera (i dlatego czasem trzeba poczekać dzień, dwa, a sporadycznie i więcej na odpowiedź ode mnie). No chyba, że wyjeżdżam na dłużej to wtedy siłą rzeczy muszę logować się z mojego laptopa. Ale nikomu nie daję go nawet do ręki!

Czy wystawiam faktury?

Zapisz się do Programu Wolność od Porno!


NOWOŚĆ!

Udostępniam możliwość natychmiastowej WSPÓŁPRACY ze mną!

Program
Wolność od Porno
10 000 zł
2000
WSPÓŁPRACA
Dla osób, które odpowiedziały twierdząco na 2+ pytania testu z pierwszego wideo
Otrzymujesz cały Program
Osobiście Cię prowadzę
Otrzymujesz 2 bonusy:
Maczetę i Zaprawę
Otrzymujesz dostęp do FAQ
Otrzymujesz bibliografię
Otrzymujesz nowe wersje Programu
oraz bonusów
Niespodzianki
Wybieram współpracę z Piotrem!
Program
Wolność od Porno
5000 zł
500
SOLO
Dla osób, które odpowiedziały twierdząco na 1 pytanie testu z pierwszego wideo
Otrzymujesz cały Program
Osobiście Cię prowadzę
Otrzymujesz 2 bonusy:
Maczetę i Zaprawę
Otrzymujesz dostęp do FAQ
Otrzymujesz bibliografię
Otrzymujesz nowe wersje Programu
oraz bonusów
Niespodzianki
Kupuję Program!

Zapisy zostały zakończone!
Niższe ceny Programu w wersji SOLO oraz WSPÓŁPRACY obowiązują jeszcze przez:
1 day 0 second!


Pozostałe Formy Płatności


Przelew tradycyjny:

Numer konta:
54 1140 2004 0000 3102 7764 2927

Nazwa odbiorcy:
Emocja Piotr Karwacki

Dla przelewów z zagranicy:
mBank

SWIFT/BIC:
BREXPLPWMBK

IBAN mBank:
PL54114020040000310277642927
Tytułem:
A)
W przypadku współpracy:
Program WoP Współpraca

Cena:
1000 zł

B) W przypadku pracy solo:
Program WoP Solo

Cena:
396 zł

Pełen adres banku:
mBank S.A. FORMERLY BRE BANK S.A. (RETAIL BANKING) LODZ, Skrytka pocztowa 2108, 90-959 Łódź 2

Ważna uwaga:
Jeśli wybierzesz tradycyjny przelew, koniecznie napisz do mnie wiadomość z maila, na który pragniesz otrzymać Program oraz niezbędne informacje! Adres na jaki napisz, to: wolnoscodporno@gmail.com

Paypal:

Współpraca/Solo:
Podaj adres e-mail do wysyłki
Programu:



W razie jakichkolwiek pytań, natychmiast do mnie napisz!
wolnoscodporno@gmail.com


WOLNOŚĆ OD PORNO