Witam Cię serdecznie! Kontynuujemy temat samotności! Część 1 znajdziesz klikając na linki poniżej: ► Co to jest samotność, czy istnieje i dlaczego ludzie “przez nią” cierpią? (Część 1). Przedstawię w OGROMNYM skrócie to jak patrzę na życie osoby samotnej w dzisiejszym świecie. Ale zanim się tym zajmiemy, raz jeszcze – odczucie samotności to stan niedojrzałości,… Przeczytaj
Wpis!
Witam Cię serdecznie! Kontynuujemy temat cnót charakteru! Części 1-12 znajdziesz klikając na linki poniżej: ► Cnoty (Część 1) – Wstęp i szczerość. ► Cnoty (Część 2) – Ciężka praca, Odwaga. ► Cnoty (Część 3) – Moralność, Ciepło, Pracowitość/Pilność, Niefrasobliwość. ► Cnoty (Część 4) – Wytrwałość, Dobry/uprzejmy, Bycie pomocnym, Pozytywny. ► Cnoty (Część 5) – Rozważność,… Przeczytaj
Wpis!
Witam Cię serdecznie! Jako, że weszliśmy w nowy rok, chciałbym krótko odnieść się do popularnych noworocznych postanowień jako mechanizmu motywacyjnego i sprawdzić czy w nowym roku kryje się jakaś tajemnicza wartość wspomagająca motywację. Odpowiem na początku, a następnie to uzasadnię. Otóż w nowym roku nie ma niczego magicznego. Niemniej każdy MOTYW, by podjąć się odpowiedniej… Przeczytaj
Wpis!
Ho ho ho! Święta! Jupi! \o/ Dlaczego się cieszę? Bo choinka, prezenty i pełen stół? Nie (nie tylko ;) ). Bo jest to czas, gdy miliony ludzi wybiera kolosalnie wyższe jakości, niż każdego innego okresu w roku. To się da odczuć. Większość ludzi oczarowuje się stroikami, światełkami, itd. i uważają, że to “wprowadza świąteczny klimat”.… Przeczytaj
Wpis!
Jeżeli wolno mi się odnieść do komentarza Tymoteusza, według mnie najlepiej sprawdza się zasada: Pytaj tych co potrafią słuchać i odpowiadaj tylko tym którzy potrafią pytać.
W kontekście mojego doświadczenia oczywiście, Pan Piotr pewnie się jakoś odniesie do tego :)
Pozdrawiam wszystkich.
Czy uważasz z perspektywy Twoich doświadczeń, że większości ludzi nie da się pomóc, ponieważ sami tego nie chcą?
Witaj Tymoteuszu!
Uważam, że to zbyt ogólne pytanie. Większość ludzi z tych większości ludzi nie wie/nie rozumie problemu i/lub jego źródła.
Nie mówisz o niczym konkretnym, więc trudno jest mi powiedzieć cokolwiek treściwego.
Zapewne, gdyby usłyszeli oni co jest źródłem problemu jaki mają i zobaczyli, co jest rozwiązaniem, duża grupa byłaby gotowa je zastosować.
Warto ten mechanizm zaobserwować u siebie. Zrobić listę problemów, poszukać dla każdego rozwiązań i je zacząć stosować. A jeśli wobec jakiegoś problemu tego nie zrobimy – dlaczego nie?
Być może odnosisz się do stwierdzenia – “Każde NIE MOGĘ oznacza nieuświadomione NIE CHCĘ”. Więc w tym zdaniu jest odpowiedź – problemem jest nieświadomość.
Np. poznawanie kobiet. Większość facetów mówi, że nie może. Ale prawda jest taka, że nie chcą – nie chcą zmierzyć się ze strachem, oporem, wstydem, winą. Nie chcą, a mogą. Bo tak dużo mają ich w sobie nagromadzonych, tak silnie się im opierają, tak negatywne mają wobec nich przekonania, że wolą odmawiać sobie tego, czego pragną, byle tylko się z nimi nie zmierzyć.
Tym samym mogą ale nie chcą. A, że nie są tego świadomi, ich umysły racjonalizują to, że nie mogą.
Witaj Piotrze moje życie stanęło w miejscu i nie wiem co dalej.Rok temu jak byłem uzależniony to chciałem mieć dziewczynę,samochód,powodzenie u kobiet itd,a jak teraz to mam nie umiem tego docenić.Czytając Twoje materiały przekonałem się,że nic z zewnątrz nie daje nam szczęścia wiec teraz to nawet nie mam żadnych celów.Jak oglądam innych ludzi w internecie i patrzę jak Oni mają swoje pasje,hobby a ja nic takiego nie mam… jestem obojętny i nie zależy mi na niczym.Czy moim celem w życiu takim głównym ma być poszerzanie świadomości?Sam już nie wiem co robić.
Witaj Piotrze moje życie stanęło w miejscu i nie wiem co dalej.
A co to jest życie?
To reprezentacja Twoich wyborów.
Skoro “życie stoi”, to znaczy, że nie podejmujesz decyzji, ani działań.
Jakie masz wybrane i zapisane cele?
Rok temu jak byłem uzależniony to chciałem mieć dziewczynę,samochód,powodzenie u kobiet itd,
Bo wierzyłeś, że to da Ci to, czego braki widziałeś w sobie – wartość, akceptację, radość, szczęście.
Żyłeś z intencją ucieczki od poczucia braków. To były Twoje jedyne motywacje.
A gdy już nie musisz uciekać, no to to co i czy będziesz miał zależy od Twoich decyzji i działań.
a jak teraz to mam nie umiem tego docenić.
Umiesz, tylko po prostu tego nie robisz.
Docenienie, tak jak i radość, to decyzja.
Nie podejmie jej za Ciebie umysł. Ani tym bardziej ego.
Jak chcesz coś/kogoś docenić, to się na to zdecyduj i to zrób.
Do tej pory żyłeś kompletnie nieświadomie.
A teraz już jesteś na tyle świadomy, że nic się samo/automatycznie nie zrobi.
Żyłeś nawykami ucieczkowymi, gdy już nie ma od czego uciekać, no to pora zabrać się za planowanie.
Czytając Twoje materiały przekonałem się,że nic z zewnątrz nie daje nam szczęścia wiec teraz to nawet nie mam żadnych celów.
Nie masz celów, bo ich nie wybrałeś.
Pora na świadome, odpowiedzialne decyzje.
Do tej pory Twoimi jedynymi motywacjami było szukanie szczęścia w świecie, a tak naprawdę ucieczka od poczucia wewnętrznych braków.
A teraz pora na dodanie szczęścia, radości, spokoju i podejmowanie wybranych działań z tego poziomu.
Nic się samo nie zrobi.
Jak oglądam innych ludzi w internecie i patrzę jak Oni mają swoje pasje,hobby a ja nic takiego nie mam… jestem obojętny
Nie jesteś obojętny, bo Cię to boli.
A to oznacza opór.
i nie zależy mi na niczym.
Tak wygląda opór.
Uwolnij opór, dokonaj wyboru co chcesz osiągnąć, rozpisz kroki i zacznij je realizować jeden po drugim.
Czy moim celem w życiu takim głównym ma być poszerzanie świadomości? Sam już nie wiem co robić.
Nie wiesz, bo się nie zastanowiłeś.
Mówię – kartka + długopis i pisać, co CHCIAŁBYŚ zrobić/doświadczyć/przeżyć/osiągnąć.
WYBIERZ.
Możesz wybrać co chcesz.
Tak wygląda wolność.
W Raporcie 7 masz zalecenie, dzięki któremu zaczniesz się uczyć jak dodawać radość do tego, co robisz.
A poza tym już w Raportach 1 i 2 mówiłem, by odpowiedzieć na pytanie – “Jak CHCĘ, by wyglądało moje życie bez pornografii”?
Wróć do tych Raportów i przeczytaj swoje odpowiedzi.
Tam masz odpowiedzi co możesz wybrać i zrealizować.
A jak się zmieniły, to odpowiedz na te pytania raz jeszcze.
W WoP masz wszystkie narzędzia, odpowiedzi i wiedzę. Pora z nich korzystać i przełożyć je na swoje życie.
Naucz się wyszukiwać odpowiednie informacje do swoich problemów.
Ogólnie niedawno miałem wypadek samochodem,na szczęście nic mi się nie stało lecz auto do kasacji.Po tym wypadku miałem chwile dołka,ale z drugiej strony ucieszyłem się ,bo dzięki temu mogę docenić bardziej życie i wejść na nową ścieżkę.Właśnie po tym wypadku wróciłem do porno na 3 dni,ale czułem ból i sam zacząłem przerabiać program od nowa tym razem jescze z większym zaangażowaniem i świadomością.Przez ostatni rok zaglądałem jeszcze na strony porno,a teraz chce być całkowicie wolny od pornografii.Co do celów to postawiłem sobie,że bede zbierał pieniądze w banku żeby za x lat być wolnym finansowo.Chodzi mi o to bardziej,że to takie normalne a kiedyś człowiek to jarał się mega jak coś miał kupić nawet jakąś małą rzecz.Zauważyłem,że jak zwrasta świadomość,radość to można osiągnąć coś bez pragnień np kiedyś bardzo chciałem gdzieś pojechać a w tym roku byłem tam na spontanie bez planowania.Jak jestem radosny to wszystko wydaje się takie łatwe i do zrealizowania.Ogólnie to chciałbym mieć więcej chcęci do życia i motywacji,ale ego jest leniwe bardzo.Załóżmy,że mam cel związany ze sylwetką ale nie ma tego czegoś tej takiej euforii,żeby zapierdalać na siłowni.