Rola uzależnień w życiu człowieka

Witam Cię niezwykle serdecznie! Jako, że nie ma śniegu na dworze, proszę – oto cyfrowy śnieg w artykule! Możesz go sobie wziąć do woli na własny użytek! Jeśli masz zły humor, włącz zaproponowany utwór w mini odtwarzaczu powyżej. Nie pożałujesz! ;D A z mojej strony pragnę złożyć Ci najserdeczniejsze życzenia. Ale ale – co to… Przeczytaj
Wpis!
Witam Cię serdecznie! Pytanie postawione w tytule dzisiejszego artykułu może wydawać się niedorzeczne. Wszędzie można znaleźć informacje, że seks jest dobry. Ale moje pytanie brzmi – czy seks sam w sobie z góry można stwierdzić, że jest jakiś? Artykuł ten rozjaśni nam to zagadnienie. A być może z góry założymy, że ten temat służyć ma… Przeczytaj
Wpis!
Witam Cię serdecznie i spokojnie! ;) Rozpoczynamy pierwszą z trzech serii dotyczących dróg do pokoju, szczęścia i sukcesu! Dzisiaj zajmiemy się pokojem. Link do artykułu wprowadzającego znajdziesz poniżej! ► Seria „100 Dróg” – Wprowadzenie. Aby uniknąć komentarzy nie na temat, nie wypiszę wszystkich dróg od razu. W każdym artykule opiszę kilka i przedstawię swoją perspektywę… Przeczytaj
Wpis!
Witam Cię serdecznie! Porozmawiajmy dziś o drugim spektrum niskiej świadomości i rezultacie poważnych wewnętrznych zaniedbań. W poprzedniej części tej serii przedstawiłem zarys mojego zrozumienia mechanizmów niskiego poziomu świadomości na przykładzie seryjnego mordercy Teda Bundy. A dziś mamy „seryjnego samobójcę”. Więc z jednej strony zabijanie innych, z drugiej – próby odebrania życia sobie. W artykule tym… Przeczytaj
Wpis!
Zaznaczyłeś, że wprost wymiotowałeś uwalniając kiedyś energię oporu i emocji, a ja za to zauważyłem, iż podczas uwalniania mnie skręca (dosłownie) jak opętany, ciśnienie w brzuchu, w klatce piersiowej i po każdej próbie uwolnienia ziewanie po tym mam.
Oznacza to, że masz bardzo dużo stłumionej energii emocji. Głównie żalu, strachu, gniewu, wstydu, winy.
W brzuchu przechowywane jest większość emocjonalnej energetyki.
Z tego też wynika otyłość – ludzie cały czas czują w okolicach brzucha „pustkę”, którą mylą z uczuciem głodu. Dlatego non stop jedzą, by to uczucie zagłuszyć.
A ono nie mija, bo to nie głód, tylko opór stawiany własnej emocjonalności.
Ceną tej pomyłki jest chorobliwa otyłość, rozpasanie żołądka, przez co faktyczny głód staje się coraz trudniejszy do zaspokojenia, a także tworzenie nawyków ucieczkowych od emocji i oporu w jedzenie.
A to tworzy pętlę bardzo poważnego zaniedbywania siebie.