Witam Cię serdecznie! Gdy jest okazja skomentować jak masy ludzi widzą problemy przeplatające się z uzależnieniem, czynię to. Bo gdyby widzenie tych problemów było poprawne, problemy byłyby rozwiązywane. A z tego co widać – trwają i pogłębiają się. Bo bez zrozumienia co to jest odpowiedzialność, nic nie możemy poprawić. Co to jest odpowiedzialność? To świadomość,… Przeczytaj
Wpis!
Witam Cię serdecznie! Kontynuujemy temat świadomości Pożądania. Części 1-5 znajdziesz klikając na linki poniżej: ► O Emocjach – Pożądanie (Część 1). ► O Emocjach – Pożądanie (Część 2). ► O Emocjach – Pożądanie (Część 3). ► O Emocjach – Pożądanie (Część 4). ► O Emocjach – Pożądanie (Część 5). Tyle mówię o niejako “ciemnej” stronie… Przeczytaj
Wpis!
Witam Cię serdecznie! Dzisiaj artykuł na temat napięcia seksualnego. Otóż jest to mit, że porno i/lub masturbacja czy seks rozładowują napięcie seksualne. To kompletne niezrozumienie samej natury napięcia, nie mówiąc o całej reszcie. Podkreślę, że mówić będę w ogromnym uproszczeniu i nie o układzie elektrycznym, tylko o ludzkiej psychice, emocjonalności i seksualności. Najpierw najprostszy układ… Przeczytaj
Wpis!
Witam Cię serdecznie! Kontynuujemy temat stanięcia w obliczu faktu o własnym uzależnieniu. Części 1-2 znajdziesz klikając na linki poniżej: ► Jestem uzależniony/a. Co teraz? (Część 1) – Wstęp ► Jestem uzależniony/a. Co teraz? (Część 2)- Lista nr 1 Dzisiaj zajmiemy się pierwszą częścią listy nr 2, rzucenie elementów której jest niezbędne do wyzdrowienia z uzależnienia… Przeczytaj
Wpis!
Czy jeśli czuje się dobrze i fajnie to jest duma?Czy mogę mieć dume z tego powodu,że się nie masturbuje?Dawno nie cieszyłem się z samego leżenia na ciepłym materacu a dziś samo leżenie pod cieplutką puszystą narzutą sprawiało mi radość.Chodzi mi o to,że jak czuje się przy kimś dobrze to pojawia się obwinianie,że ja się np czuje lepiej od niego.Dziś np czuje się fajnie siedząc przy mamie i analizuje czy to nie jest czasem duma.
Czy jeśli czuje się dobrze i fajnie to jest duma?
Nie.
Ale możemy zacząć czerpać dumę z tego, co naturalnie z czasem doprowadzi do bólu, a nawet cierpienia, gdy przyjdzie dzień (co jest naturalne), że poczujemy się gorzej.
Dlatego właśnie duma prowadzi do upadku – nawet w najprostszych sprawach.
Czy mogę mieć dume z tego powodu,że się nie masturbuje?
Tak – jeśli źródłem Twojej wartości ustanowisz to, że się nie masturbujesz, to możesz zacząć doić z tego dumę.
Również przez porównywanie się – że Ty tego nie robisz, a inni tak i na tej podstawie pojawi się duma – jako informacja, że wybieramy tak niezwykle niską wartość i ujmowanie innym (bo już ujmujemy sobie).
Dawno nie cieszyłem się z samego leżenia na ciepłym materacu a dziś samo leżenie pod cieplutką puszystą narzutą sprawiało mi radość.
Bo nie TO sprawia Ci radość ale sam dodajesz radość do tego, której źródło jest w Tobie.
Większość ludzi na tej planecie nie potrafi odczuć radości, bo ich umysły cały czas biadolą na podstawie emocji – w tym poczuciu winy. Dlatego non stop myślą, że coś “MUSZĄ robić!” A jak nie robią, to wierzą, że czują się winni Z TEGO POWODU.
Chodzi mi o to, że jak czuje się przy kimś dobrze to pojawia się obwinianie, że ja się np czuje lepiej od niego.
Bo nie oczyściłeś się z tej winy, a aby utrzymać dobre samopoczucie, wychodzi z nas każda zmagazynowana toksyna.
Jeśli nie oczyściłeś się z winy, czyli nie poświęciłeś co najmniej kilkudziesięciu godzin na oczyszczanie się z niej, będzie się pojawiać.
A umysł racjonalny będzie starał się to jakoś wytłumaczyć i na przykład podpowie tę bzdurę, że czujemy się winni, BO nam jest dobrze, a komuś innemu nie.
Dziś np czuje się fajnie siedząc przy mamie i analizuje czy to nie jest czasem duma.
Nie. To naturalny stan każdej żywej istoty – czuć się dobrze.
Zaś duma to informacja zwrotna, że wybieramy porównywanie się, ujmowanie innym, ocenianie, wartościowanie, etc.
Czyli coś z gruntu niedojrzałego.
Porównywanie się to dziecięcy mechanizm. Nie ma służyć ujmowaniu komukolwiek czy negatywnej ocenienie ale dostrzeżeniu indywidualności oraz nauce akceptacji innych.
Niestety osoba nieświadoma, niedojrzała i nieodpowiedzialna dodaje do porównywania dumę, wstyd, winę, nieraz żal, zazdrość, itd.